Powrót do życia publicznego
Kilka lat temu była żona Johnny’ego Deppa – Amber Heard, w 2018 roku opublikowała artykuł na łamach „The Washington Post”, w którym miała nieoficjalnie oskarżyć aktora o przemoc domową. W związku z tym artysta stracił wiele ważnych kontraktów oraz znaczących ról w filmach. Depp zniknął na jakiś czas z życia publicznego, nie pojawiał się również w nowych produkcjach. Odżył dopiero, kiedy po długiej batalii sądowej wygrał proces z Amber. Johnny wywalczył odszkodowanie w wysokości 15 mln dolarów, ale przede wszystkim oczyścił swoje dobre imię! Zaczął powoli znowu pojawiać się w mediach. Ogłosił m.in. trasę koncertową ze swoim zespołem Hollywood Vampires, a nawet założył TikToka!
Astronauta Depp
Depp doskonale wie, że chociaż ma ogromne wsparcie fanów, to musi zrobić wszystko żeby odbudować swoją pozycję w Hollywood. Ostatnio wiele emocji wywołał jego występ na gali rozdania nagród MTV Video Music Awards. To jeden z ważniejszych plebiscytów w branży, który obejmuje kilkanaście kategorii. Najważniejsza z nich to „teledysk roku”. Podczas ceremonii, 29 sierpnia, Depp pojawił się na gali kilkukrotnie w formie projekcji. Jego twarz sztucznie wklejono w głowę słynnej maskotki MTV – Moonmana, czyli człowieka w stroju astronauty. Moonman w formie statuetki jest przyznawany laureatom plebiscytu od początku istnienia nagrody, czyli 1984 roku.
„Potrzebowałem pracy”
Johnny w formie projekcji wygłaszał krótkie kwestie w przerwach między reklamami. W ramach otwarcia ceremonii gali powiedział „Potrzebowałem pracy”, co rozbawiło widownię. Następnie przypominał widzom, że jest dostępny na „urodziny, bar micwy, wesela, stypy, wszystko, czego tylko potrzebujecie". Aktor pochwalił się fragmentem swojego występu na Instagramie. Światowe media już zdążyły ogłosić jego występ na gali „ostatnim krokiem” w jego powrocie do sfery publicznej. Całkowicie odwrotnie natomiast postąpiła Amber Heard. Zaraz po zakończeniu „procesu dekady” ogłosiła, iż robi sobie przerwę od mediów społecznościowych.
Autor: Iga Chmielewska