Julia Wróblewska na Instagramie
Julia Wróblewska karierę aktorką zaczynała już jako mała dziewczynka. W 2006 roku wystąpiła u boku Macieja Zakościelnego w filmie „Tylko mnie kochaj”, co przyniosło jej dużą popularność. Niedługo później zaczęła grać w kolejnych produkcjach kinowych oraz telewizyjnych. Od 2007 roku pracuje na planie serialu „M jak miłość”. To właśnie z rolą Zosi Warakomskiej jest dzisiaj przede wszystkim kojarzona.
Wróblewska aktywnie udziela się w mediach społecznościowych, gdzie dzieli się wieloma szczegółami z życia prywatnego. Ostatnio poinformowała tam o rozstaniu ze swoim dotychczasowym partnerem. Jakiś czas temu na Instagramie zaczęła podejmować także temat zaburzeń psychicznych. Aktorka nie ukrywa, że sama na nie cierpi.
Julia Wróblewska z fioletowymi włosami
Kolejny wpis 22-letniej aktorki na Instagramie był dla jej fanów sporym zaskoczeniem. Julia Wróblewska niespodziewanie pochwaliła się bowiem odważną metamorfozą. Gwiazda serialu „M jak miłość” zdecydowała się na radykalne zmiany w swoim wyglądzie i przefarbowała włosy na nietuzinkowy kolor.
Fiolet na jej głowie zrobił na obserwatorach niemałe wrażenie. Pod najnowszym zdjęciem aktorki pojawiło się wiele komplementów, chociaż jedna z komentujących osób przyznała, że wolała Julię we wcześniejszej fryzurze. Wróblewska zdecydowała się odpowiedzieć i w bezpośredni sposób wytłumaczyła, skąd wzięła się u niej nagła potrzeba odmiany. Przyznała, ma to związek ze stanem jej zdrowia psychicznego.
Jestem dość załamana i jednym ze sposobów radzenia sobie często jest farbowanie włosów. Właściwie w moim zaburzeniu to jest taki mem – „should I die or dye my hair” (pol. „powinnam umrzeć czy pofarbować włosy”)
– wyznała 22-latka.
Autor: Maria Staroń