Justyna Steczkowska – „Gaja”. Tłumaczymy, co znaczą starosłowiańskie agmy

Za nieco ponad dwa miesiące wielkie święto dla fanów muzyki – Konkurs Piosenki Eurowizji. Werdyktem widzów, Polskę będzie reprezentować Justyna Steczkowska. Co ciekawe, w jej utworze „Gaja” słychać słowa w języku starosłowiańskim. Co oznaczają?

fot. AKPA

Justyna Steczkowska i „Gaja” na Eurowizji 2025

14 lutego widzowie mieli szansę zdecydować, kto będzie reprezentować Polskę na tegorocznej Eurowizji w Bazylei. Wcześniej komisja wyłoniła jedenaścioro kandydatów, którzy w walentynki zaprezentowali się na żywo ze swoimi utworami. W stawce mogliśmy zobaczyć nie tylko debiutujących w tak dużym projekcie artystów, ale i doświadczonych muzyków. I na to właśnie postawili widzowie – blisko 40% wszystkich głosów otrzymała Justyna Steczkowska z utworem „Gaja”. Tym samym wystąpi w polskich barwach w 69. Konkursu Piosenki Eurowizji w Bazylei. Wiemy już, że zaprezentuje się w pierwszym półfinale 13 maja. Jeśli uda jej się zakwalifikować do finału, zobaczymy ją również podczas koncertu 17 maja.

Justyna Steczkowska zaśpiewa po starosłowiańsku

Utwór „Gaja” to piosenka z najnowszej płyty Justyny Steczkowskiej. Ci, którzy śledzili zeszłoroczne wybory reprezentanta na Eurowizję wiedza, że wokalistka również próbowała swoich sił – głosami komisji przegrała jednym punktem z Luną. Wtedy zgłosiła się z „WITCH Tarohoro”.

„Gaja” przed tegorocznymi preselekcjami do Eurowizji przeszła niewielkie modyfikacje, które wniosły do utworu bardzo ciekawy element. Steczkowska śpiewa po polsku, jeden refren wykonuje po angielsku, a pod koniec możemy usłyszeć słowa w tajemniczym języku. To nic innego jak agmy – słowa mocy po starosłowiańsku, które są elementem bogatej kultury i wiary Słowian. Każda mantra miała przynieść dobrą energię i moc. Przyjrzymy się każdej z osobna:

 

 

Autor: Hubert Drabik

Komentarze