Kadr przywodzi na myśl "Grę o Tron"... "Piękna bogini". Marcelina Zawadzka o wielu twarzach

Marcelina Zawadzka pochwaliła się słonecznymi zdjęciami z Teneryfy. Modelka w wakacyjnym nastroju, seksownie pręży ciało... Jednak za jej plecami nie ujrzymy bezkresnego oceanu. Za to możemy dostrzec ścianę, do której są przytwierdzone ludzkie twarze.

Kusząca Teneryfa…

Fascynująca modelka urlopowała na Teneryfie, związku z tym wyjazdem pozostawała nieustannie w kontakcie z internautami. Celebrytka publikowała mnóstwo urokliwych kadrów, ale nie omieszkała podzielić się z fanami także nieco poważniejszymi sprawami, takimi jak jej własne przemyślenia.  

Czasami to nie ludzie się zmieniają, to maska odpada
– zamieściła pod postem wpis

Wiele twarzy… & „Gra o Tron”

Jedno z ujęć, które Marcelina Zawadzka opublikowała w sieci, przywodzi na myśl plakat promujący szósty sezon serialu HBO „Gra o Tron”. Modelka stoi na tle minimalistycznej ściany, z której „wyłaniają” się ludzkie pokerowe twarze.

Reakcje fanów...

Modelka pozuje obok wmurowanych obiczy, eksponując smukłe ciało i wydatny dekolt. Pod postem celebrytki posypały się liczne komplementy, które świadczą o tym, że urokliwa modelka przykuła uwagę swoich odbiorców.

Każdy z nas ma kilka twarzy, to wszystko zależy od humoru.

Piękna, Bogini.

Zjawiskowa, czarująca i śliczna jesteś, Marcelina!

Piękna w każdej odsłonie.

Zamurowali ich żywcem??!! Uważaj, słonko…

Parę słów o modelce

Marcelina Zawadzka jest Miss Polonia 2011 roku, prezenterką telewizyjną i aktorką. W 2012 roku była reprezentantką Polski w konkursie Miss Universe. Osiągnęła ogromny sukces i jako pierwsza Polka od 1989 roku, zakwalifikowała się do czołowej szesnastki uczestniczek Miss Universe. Od 2015 do 2020 roku pracowała w charakterze współprowadzącej program „Pytanie na śniadanie”. W 2017 roku nagrodzono ją Telekamerą, w kategorii „nadzieja telewizji”. Brała udział w tanecznym show „Tańcu z gwiazdami” (2017 rok). Obecnie modelka prężnie udziela się w mediach społecznościowych i chętnie dokumentuje swoje życie prywatne.

Czytaj też:

Autor: Zuzanna Bartus

Komentarze
Czytaj jeszcze: