Karolina Gilon i Mateusz Świerczyński razem
Kim jest partner Karoliny Gilon? Przez pewien czas informacja ta była owiana tajemnicą, a sama modelka raczej niechętnie odpowiadała na pytania o ukochanego. Wszystko zmieniło się w ostatnich tygodniach. Najpierw prowadząca program: „Love Island. Wyspa miłości” zaczęła nieco więcej mówić na temat swojego związku, aż wreszcie oficjalnie ogłosiła, kim jest jej chłopak. To Mateusz Świerczyński – doskonale znany widzom wspomnianego show! Sportowiec brał udział w 7. sezonie „LI”, który zakończył, będąc w związku z Sandrą Dorsz. Po powrocie do Polski drogi Islanderów definitywnie się jednak rozeszły, a Świerczyński podbił serce właśnie Karoliny Gilon! Gwiazda tak opowiadała o początkach relacji w jednym z wywiadów:
(…) Czułam się podrywana, ale udawałam, że tego nie dostrzegam, że Mateusz stara się mnie poderwać. Pojawiło się we mnie myślenie, że skoro jesteśmy dla siebie świetnymi kumplami, może powinno tak zostać i nie ma sensu zmieniać stanu rzeczy. Przyszedł niespodziewanie dzień, gdy zadałam sobie pytanie, dlaczego mam bronić się przed tym, co dzieje się między nami. Napisałam do Mateusza, że grają w kinie fajny film i żebyśmy na niego poszli. „Jutro?”, zapytał mnie. A ja odpowiedziałam mu: „Nie, dziś”. I poszliśmy na „Oppenheimera”. Dziś ten dzień uznajemy, że koleżeństwo przeszło na etap poważnego związku (…).
Wiadomość o tym, że Karolina Gilon i Mateusz Świerczyński są razem, trafiła na Instagram w dzień urodzin mężczyzny. Zakochani wspólnie świętowali ten czas, przebywając w Hiszpanii, gdzie kręcone są nowe odcinki programu: „Love Island. Wyspa miłości”. Niestety, wszystko co dobre, szybko się kończy, a Świerczyński musiał wracać do Polski. O tymczasowym rozstaniu poinformowała sama Gilon, nie kryjąc przy tym smutku.
Karolina Gilon o związku z Mateuszem Świerczyńskim
Prowadząca „Love Island” relacjonowała na Instagramie podróż na lotnisko i pożegnanie z partnerem:
Nie lubię, jak się tak rozdzielamy, ale cóż, taka praca. Mati musiał wrócić do Polski, do swoich obowiązków. (...) A ja się przywiązuję do ludzi i nie lubię takich rozstań (…).
Swoje przemyślenia Gilon zakończyła jednak z nutą optymizmu. Okazuje się bowiem, iż w planach ma… podróż do Polski!
(…) Damy radę. Za tydzień muszę na noc polecieć do Polski, także się zobaczymy (…).
Karolina Gilon ma teraz intensywny czas w pracy. Jako prowadząca „Love Island 9” czuwa nad tym, co dzieje się w hiszpańskiej willi. To właśnie od niej uczestnicy słyszą słynne już hasło: „przeparowanie”. Co przyniosą kolejne odcinki show? Tego dowiemy się, oglądając nowe odcinki „LI”!
Autor: Sabina Obajtek