Kasia Sokołowska w mediach społecznościowych
Katarzyna Sokołowska zyskała spora rozpoznawalność dzięki programowi „Top Model”, w którym objęła fotel jurorki od edycji. Od tamtej pory jest jedną z najbardziej lubianych postaci kultowego show stacji TVN. Szczególnie widać to po instagramowym koncie gwiazdy, gdzie fani wypowiadają się w komentarzach ze sporą dozą sympatii.
Najsłynniejsza polska reżyserka pokazów mody uzbierała już całkiem pokaźną sumę obserwatorów na Instagramie. Profil Sokołowskiej śledzi już grubo ponad 350 tysięcy internautów, których ciekawią poczynania gwiazdy. Kasia Sokołowska dzieli się bowiem z obserwatorami kadrami z życia zawodowego, jak i prywatnego. Niewielu jednak wie, jak wygląda partner reżyserki pokazów mody, z którym związana jest już od kilku lat…
Katarzyna Sokołowska z partnerem na wspólnej fotografii
Choć Kasia Sokołowska raczej niechętnie dzieli się szczegółami ze swojego życia prywatnego, to tym razem postanowiła jednak zrobić mały wyjątek. W niedzielę na instagramowym profilu reżyserki pokazów mody pojawiła się fotografia z partnerem, Arturem Kozieją.
Moje Mikołajki. Kocham. I Wam życzę dobrego mikołajowego dnia – podpisała zdjęcie Kasia Sokołowska.
Gwiazda programu „Top Model” poznała swojego ukochanego przez wspólną znajomą, która namówiła Kasię Sokołowską na randkę z Arturem Kozieją. Okazało się, że był to strzał w dziesiątkę, gdyż do tej pory para ma już za sobą kilka lat związku. W nadchodzącym styczniu wybije już czwarta rocznica!
Oczywiście niedawno dodana fotografia z ukochanym Kasi Sokołowskiej nie mogła przejść bez echa wśród internautów. Fani wzruszyli się widoczną miłością, która wprost bije ze zdjęcia. Dodatkowo zwrócili uwagę na uroczą psinę, która im towarzyszy. W związku z tym na profilu reżyserki pokazów mody pojawiło się sporo miłych słów, skierowanych do pary.
Wspaniałe towarzystwo, życzę dużo radosnych chwil z pupilem
Piękna fotka. Zdrowia i miłości!
Pani Kasiu, życzę co roku tak wspaniałych Mikołajek
Bardzo do siebie pasujecie - czytamy w komentarzach.
Autor: Urszula Głowiś