Kolejny przypadek wyłudzenia przez oszustów. Policja ostrzega przed ich metodami

Oszuści nie próżnują. Kolejne osoby stały się ofiarami metod "na pracownika banku" i "na BLIK-a". Policja ostrzega wszystkich przed sposobami oszustów. Każdy może zostać ofiarą wyłudzenia!

Kobieta oszukana na 20 tysięcy złotych

Ofiarą oszustów padła 25-latka z powiatu szydłowieckiego. Zadzwonił do niej oszust, który podał się za pracownika banku. Mężczyzna powiedział jej, że padła ofiarą innych oszustów, którzy chcieli posłużyć się danymi kobiety, aby wziąć kredyt. Zaproponował on złożenie specjalnego wniosku kredytowego, który miał uchronić ją przed próbami oszustw w przyszłości. 25-latka podała wszystkie potrzebne informacje, łącznie z kodem do mobilnej aplikacji banku, co dało oszustowi drogę do wyczyszczenia jej konta. Po całej akcji mężczyzna rozłączył się. Właśnie wtedy kobieta zorientowała się, co się wydarzyło. Padła ofiarą oszustwa, tracąc na nim łącznie 20 tysięcy złotych!

Niech ta historia będzie przestrogą, ponieważ każdy z nas może zostać oszukany bez względu na wiek

– powiedziała rzeczniczka prasowa KPP w Szydłowcu mł. asp. Marlena Skórkiewicz.

Oszustwo "na BLIK-a"

O innej metodzie oszustwa poinformowali policjanci z Bemowa, którym udało się złapać przestępcę na gorącym uczynku. Mężczyzna stał przy bankomacie, wpisywał kody BLIK, w tym czasie przez cały czas trzymając przy uchu telefon. Pieniądze nerwowo chował do kieszeni. Ten widok zaniepokoił policjantkę po służbie, która zaczęła się przyglądać całemu zajściu. Dodatkowo mężczyzna miał na sobie kapelusz i maseczkę, tak jakby za wszelką cenę chciał ukryć swoją tożsamość. Policjantka powiadomiła patrol, który przyjechał na miejsce.

Policjantka na co dzień pracująca w dochodzeniówce, zaczęła podejrzewać, że coś jest nie tak. Przypuszczała, że mężczyzna prawdopodobnie wypłaca pieniądze pochodzące z przestępstwa. Poinformowała o tym oficera dyżurnego na Bemowie. Na miejsce pojechała załoga policyjna

– powiedziała nadkom. Marta Sulowska z bemowskiej komendy

Gdy mężczyzna zobaczył policjantów, próbował uciekać na hulajnodze elektrycznej, jednak daremnie. Okazało się, że za pomocą kodów BLIK wypłacał pieniądze należące do kobiety z powiatu wyszkowskiego. 29-letni oszust wyłudził w ten sposób 4 tysiące złotych.

Pamiętaj! Nigdy nie podawaj przez telefon danych dostępu do twojego bankowego konta. Prawdziwy pracownik banku nigdy nie będzie ich wymagał, podobnie jak nie zapyta o żadne kody wysyłane za pośrednictwem SMS. Banki ostrzegają również regularnie o podejrzanych linkach wysyłanych w prywatnych wiadomościach i na adresy mailowe. Nie otwieraj ich, nawet jeśli przeniosą cię do strony internetowej wyglądającej jak strona twojego banku. Oszuści potrafią przygotować taką stronę, która do złudzenia będzie przypominać należącą do banku. Jeżeli wpiszesz tam swoje dane logowania, umożliwisz oszustom kradzież! Zawsze upewniaj się, że logujesz się na właściwej domenie banku!

Autor: Hubert Drabik

Komentarze
Czytaj jeszcze: