Kourtney Kardashian jest w czwartej ciąży
Kourtney Kardashian zasłynęła za sprawą reality show "Z kamerą u Kardashianów". Udział w programie zapewnił jej nieustanne zainteresowanie mediów i ogromną liczbę obserwujących w mediach społecznościowych. Obecnie instagramowy profil amerykańskiej celebrytki śledzi ponad 220 milionów internautów z całego świata.
44-letnia gwiazda prywatnie jest mamą trójki dzieci. W październiku 2021 roku Kourtney zaręczyła się z muzykiem, Travisem Barkerem. Kilka miesięcy później para wzięła ślub. Celebrytka często towarzyszy artyście w trakcie jego koncertów. To właśnie podczas jednego z czerwcowych występów Travisa ogłosiła, że spodziewa się kolejnego dziecka.
Ciąża Kourtney Kardashian była zagrożona
W ubiegłym tygodniu stało się coś, co mocno zaniepokoiło fanów pary. Travis Barker i jego zespół Blink-182 nagle przełożyli trasę koncertową. Muzyk natychmiast udał się do Los Angeles z powodu "pilnej sprawy rodzinnej".
Obserwatorzy celebrytki przez kilka dni z niecierpliwością oczekiwali na to, by dowiedzieć się, co się stało. Dopiero w środę Kourtney zdecydowała się przerwać milczenie. 44-latka poinformowała na Instagramie, że życie jej nienarodzonego dziecka było zagrożone. Konieczna była pilna operacja. Na szczęście zabieg przebiegł pomyślnie.
Zawsze będę wdzięczna moim niesamowitym lekarzom za uratowanie życie naszego dziecka. Jestem dozgonnie wdzięczna mojemu mężowi, który przyleciał do mnie z trasy koncertowej, aby być ze mną w szpitalu i zaopiekować się mną później. A mojej mamie dziękuję za to, że trzymałaś mnie za rękę
– napisała.
Jako osoba, która w przeszłości przeszła trzy naprawdę łatwe ciąże, nie byłam przygotowana na strach przed pilną operacją płodu. Nie sądzę, że ktokolwiek, kto nie przeżył podobnej sytuacji, jest w stanie zrozumieć to uczucie strachu. Mam zupełnie nowe zrozumienie i szacunek dla mam, które w czasie ciąży musiały walczyć o swoje dzieci. Chwała Bogu. Wyjście ze szpitala z synkiem w brzuszku i w bezpiecznym stanie było dla mnie najprawdziwszym błogosławieństwem
– dodała, publikując zdjęcie ze szpitalnej sali.
Autor: Hubert Wiączkowski