Krzysztof Skórzyński bez Małgorzaty Rozenek w "Dzień Dobry TVN". U jego boku - inna partnerka! "Taki skład powinien zostać"

W poniedziałkowy poranek widzów programu: "Dzień Dobry TVN" powitał oryginalny duet prowadzących. Krzysztof Skórzyński miał u swego boku inną partnerkę! "I taki skład powinien zostać" - komentowali internauci śledzący show.

„Dzień Dobry TVN” – prowadzący i zmiany

Prowadzący program: „Dzień Dobry TVN” wzbudzają niemałe zainteresowanie wśród widzów. Dziennikarsko-prezenterskie duety z reguły są stałe i prezentują się następująco:

W pewnych wypadkach wspomniane wyżej pary są „miksowane”, a w efekcie odbiorców witają prosto ze „szklanych ekranów” inni gospodarze show. W ostatnim czasie z TV zniknął Filip Chajzer, który wspomniał o problemach zdrowotnych.

W poniedziałkowy poranek „Dzień Dobry TVN” poprowadzili Małgorzata Ohme i Krzysztof Skórzyński. Duet ten zebrał sporo komentarzy w mediach społecznościowych. Podczas gdy jedni cieszyli się z takiego połączenia, inni pozostawili krytyczne komentarze…

Małgorzata Ohme i Krzysztof Skórzyński w „Dzień Dobry TVN”

Gospodarze „DD TVN” w nowym wydaniu prowadzili m.in. inspirujące rozmowy ze swoimi gośćmi, a także zgłębiali tajniki rozmaitych dziedzin. Połączenie Krzysztofa Skórzyńskiego z Małgorzatą Ohme nie przeszło w sieci bez echa! Jeszcze podczas trwania show w mediach społecznościowych zaroiło się od komentarzy. Niektórzy internauci wprost przyznawali, że duet ten powinien zostać na stałe:

I to jest super duet. Profesjonalizm, miło się słucha.

I taki skład powinien zostać. Miło było popatrzeć i posłuchać.

Pani Małgosia Ohme i Pan Krzysztof super. Oby tak zostało na stałe.

Pani Małgosia Ohme jest urocza. Wspaniały duet. Tak powinno zostać, niech się dzieje!

Z drugiej strony wybrzmiała jednak krytyka. Pod zdjęciem prowadzących zamieszczonym na Facebooku użytkownicy sieci odnieśli się m.in. do sposobu, w jaki prowadzący zapowiedział występ młodej gwiazdy. W „Dzień Dobry TVN” pojawiła się utalentowana piosenkarka oraz aktorka – Julia Rocka. Skórzyński, przedstawiając ją, postanowił „z humorem” nawiązać do jej rosnącej popularności. Właśnie jego odniesienia do „dziadersów” i „boomerów”(tak określił osoby, które nie znają twórczości Julii) nie spodobały się widzom aktywnym w sieci:

Panie Krzysztofie, Ja oraz moi bliscy znajomi nie znamy Pani aktorki/ piosenkarki przez Pana przedstawionej, a mimo to nikt z nas nie jest i nie czuje się „dziadersem”. Trochę więcej taktu.

Przykro mi słuchać, kiedy Pan Skórzyński w porannym programie starszych odbiorców nazywa dziadersami, ponieważ nie wszyscy znają Julię Rocką.

Na pierwszą z przytoczonych wypowiedzi szybko zareagował sam Skórzyński, odpowiadając:

(…) to było powiedziane z przymrużeniem oka. Sam jestem dziadersem! Serdeczności.

Oglądaliście dzisiejsze wydanie „Dzień Dobry TVN”?

Autor: Sabina Obajtek

Komentarze
Czytaj jeszcze: