To będzie jeden z najmniej tradycyjnych ślubów, jakie w ostatnim czasie widziała rodzina królewska. Książę Harry poślubi bowiem afroamerykańską aktorkę Meghan Markle. Na dodatek, ich ceremonia ślubna będzie miała znamiona łączące kulturę brytyjskiego dworu z amerykańską. Narzeczeni również zrezygnowali z tradycyjnego tortu z bakaliami na rzecz bananowego. Wczoraj Pałac Kensington wydał oficjalne oświadczenie zdradzające, jakim pojazdem będzie jechać para młoda w dniu ślubu. Czy i tym razem będzie to dość ekscentryczny wybór?
Okazuje się, że tym razem będzie bardzo tradycyjnie! Książę Harry i jego ukochana zdecydowali się bowiem na powóz, który będzie ich wiózł na samym czele królewskiego orszaku. Jak można się dowiedzieć z oficjalnego oświadczenia Pałacu Kensington, jest to karoca Ascot Landau.
"Karoca jest jedną z pięciu Ascot Landau, które znajdują się w stajniach królewskich. Powozy te wykorzystywane są przy oficjalnych ceremoniach, jak koronacje, śluby czy ważne wizyty" – wyjaśnił Pałac Kensington, który również przedstawił konie, które będą miały zaszczyt powozić księcia Harry’ego i Meghan Markle w dniu ich ślubu. To Storm i Tyrone, ojciec i syn. Konie te mają miano Windsor Grey i są przeznaczone jedynie do powożenia karoc.
Książę Harry i Meghan Markle zdecydowali się na całkiem inny akcent niż Kate i William podczas ich ślubu. Książę Cambridge i jego wybranka do ślubu pojechali sportowym samochodem. Czy swoim wyborem Harry przyćmi ślub brata?
Autor: Natalia Piotrowska