Kuba Patecki wyruszył w kolejną podróż
Jakub Patecki, który niegdyś tworzył z Ekipą Karola Friza Wiśniewskiego, po rozpadzie grupy zajął się tworzeniem vlogów z podróży. Przygody mężczyzny spotkały się z niezwykle pozytywnym odbiorem u widzów i jego filmy biją rekordy popularności. Youtuber jakiś czas temu ogłosił, że cel na 2024 rok to zdobycie Mount Everest. Influencer rozpoczął już przygotowania do wyprawy. W międzyczasie, razem z tiktokerem znanym pod pseudonimem „Łatwogang”, wybrał się do Brazylii. Influencerzy najpierw rzucali lotkami w planszę – trafili Mali oraz Brazylię. O miejscu docelowym w drodze głosowania zadecydowali fani. Aby jak najlepiej zaprezentować się w obcym kraju, towarzysz Pateckiego zrobił sobie specjalną, zielono-żółto-niebieską, fryzurę.
Patecki i Neymar – spotkanie
Kilka dni temu na YouTubie pojawił się już pierwszy vlog z podróży – Patecki i Łatwo rzucili w nim, że fajnie byłoby spotkać po drodze brazyijskiego piłkarza Neymara.
Jest 10 stycznia, 5:41, jest duża szansa, że spotkamy Neyamara za 4 dni. Ogólnie Kuba w to nie wierzy, a ja coraz bardziej wierzę – mówił Łatwo.
Temat Neymara wrócił, kiedy influencerzy przyznali, że nie tak łatwo jest dobić się do sportowca. Zaapelowali wtedy do swoich widzów, prosząc, by Ci zasypali ostatni post na Instagramie Neymara jednym zdaniem:
Please meet @patec_wariatec and @latwogang in Brazil
Zaangażowanie internautów przerosło oczekiwania wszystkich. Na ten moment pod wspomnianym postem jest ponad 18 tysięcy komentarzy! Dla porównania – normalnie Neymar otrzymuje około 100 komentarzy.
Niedługo po apelu Jakuba na jego profilu pojawiło się zdjęcie z… Neymarem? Na fotografii Kuba i Łatwo pozują w towarzystwie mężczyzny, który wygląda jak piłkarz. Fani mają jednak wątpliwości. Niektórzy od razu gratulowali i chwalili Pateca, inni jednak podejrzewają, że nie jest to prawdziwy sportowiec, a jego sobowtór Eigon Oliveira. Komentarze pod postem zostawili tacy internetowi celebryci jak: Tromba, Nitrozyniak, Kuba Nowaczkiewicz, Nowciax, Maciek Dąbrowski czy Julia Kostera.
Oni to zrobili, szacun panowie!
Niesamowite, że się udało, epicka sprawa
W ogóle mnie to nie dziwi
To nie Ney, ale i tak wielki szacun za kreatywność
Jaka jest prawda? Tego najpewniej dowiemy się na dniach.
Autor: Klaudia Dzięgiel