Liber "przyłapany z nową partnerką". Zrobili im zdjęcia

Pogłoski o tym, jakoby Liber po rozstaniu z Sylwią Grzeszczak znów się zakochał, zaczęły krążyć już parę tygodni temu. Teraz pojawiły się zdjęcia, które mają to potwierdzać. Raper został sfotografowany z "nową partnerką".

fot. Kurnikowski/AKPA

Sylwia Grzeszczak i Liber nie są już razem

Kiedy we wrześniu zeszłego roku Sylwia Grzeszczak i Marcin Piotrowski, szerzej znany jako Liber, ogłosili rozstanie, było to dla fanów pary sporym szokiem, bo w oczach wielu uchodzili oni za wzorowe wręcz małżeństwo. Po prawie dziesięciu latach zdecydowali się na rozwód, o czym poinformowali w opublikowanym w mediach społecznościowych oświadczeniu. W swoim oficjalnym komunikacie podkreślili, że pozostają w dobrych relacjach i zamierzają je utrzymywać dla córki, 8-letniej obecnie Bogny.

Decyzję o rozstaniu podjęliśmy już jakiś czas temu. Przyjaźnimy i szanujemy się! Nadal pomagamy sobie w pracy i wychodzimy wspólnie na scenę. (…) Przeżyliśmy razem wiele szczęśliwych lat. Jesteśmy rodzicami, mamy najwspanialszy skarb w życiu! Ukochaną i najważniejszą dla nas Bognę. To dla niej chcemy być najlepszą wersją siebie

– ogłosili.

Liber po rozstaniu znów jest zakochany?

Na początku czerwca nadeszły wieści, jakoby Liber po rozstaniu z żoną wszedł w kolejny związek. Media obiegły doniesienia o nowej partnerce rapera, która – według relacji cytowanych przez portale anonimowych źródeł – „jest bardzo podobna do Sylwii”.

To wysoka brunetka o prostych długich włosach i z oliwkową karnacją. W pierwszej chwili można ją pomylić z byłą żoną Libera

– przytaczał słowa swojego informatora Świat gwiazd.

Teraz w sieci pojawiły się zdjęcia, które mają potwierdzać wcześniejsze ustalenia. Pudelek opublikował fotografie, na których rzeczywiście uwieczniono Libera z kobietą u boku. „42-latek spaceruje po Trójmieście, trzymając za rękę tajemniczą brunetkę. Nie zabrakło (…) czułości w postaci całusów i przytuleń” – opisuje wspomniany serwis. Jak dodaje, obecnie nie wiadomo, kim jest towarzyszka rapera.

Autor: Maria Staroń

Komentarze
Czytaj jeszcze: