Luxuria Astaroth wróciła z odwyku! Do uzależnienia przyznała się na Instagramie

Luxuria Astaroth ukończyła 8 tygodniową terapię z elementami rozwoju osobistego i treningu zachowań asertywnych. Do swojego uzależnienia przyznała się na swoim oficjalnym profilu na Instagramie. Opublikowała też dyplom poświadczający odbycie odwyku.

Luxuria Astaroth zyskała popularność w wieku 17 lat dzięki udziałowi w dwóch teledyskach Donatana - "My Słowianie" i "Nie lubimy robić". Internauci od razu zachwycili się jej oryginalną urodą - jej profil na Instagramie zaczęło obserwować tysiące osób. Modelka wystąpiła także w programie Kuby Wojewódzkiego, który zdecydowanie nie był udany.

O Kamili Smoguleckiej (tak nazywa się kobieta) pamiętają już obecnie najwierniejsi fani. Miała swoje pięć minut w 2013 roku, jednak obecnie mało się o niej mówi.

Luxuria przeszła dużą metamorfozę. Zmieniła kolor włosów - zrezygnowała z ciemnego koloru włosów i przefarbowała się na rudo, co świetnie podkreśla jej piegi. Kobieta nie jest już tak aktywna na portalach społecznościowych jak pięć lat temu. Obecnie wstawia o wiele mniej zdjęć, jednak aktywnie działa na Instastory. W lipcu tego roku udostępniła relację, na której widać, że jest bardzo pijana.

Kobieta właśnie udostępniła post na swoim Instagramie, z którego wynika, że była na odwyku. Zdjęcie przedstawia dyplom ukończenia 8 tygodniowego cyklu terapii stacjonarnej z elementami rozwoju osobistego oraz treningu zachowań asertywnych. Jak napisała:

Co znaczy być osobą uzależnioną? Boję się: Stygmatyzacji, nadania etykiety, stracenia zaufania społecznego, wiarygodności, odrzucenia, utraty własnej godności i szacunku, poczucie bycia odrzuconym. Nie boję się, bo to już się stało... Podjęłam walkę z chorobą z którą zmagałam się przez wiele lat wybierając swoje trzeźwe Ja. Ten post piszę głównie dla siebie albowiem każda motywacja jest dobra, aby nie zapomnieć nawet przez chwilę, że będę całe życie walczyć z nieuleczalną chorobą jaką jest uzależnienie. Mam 22lata.

Autor: Adrianna Raszyk

Komentarze
Czytaj jeszcze: