„M jak Miłość”. Prawda o śmierci
Ostatnie odcinki „M jak Miłość” pełne były nieoczekiwanych zwrotów akcji i mrożących krew w żyłach scen. W wyniku bójki Olka i Artura drugi z mężczyzn poniósł śmierć, a lekarz postanowił… zataić ten fakt przed światem, zakopując zwłoki w lesie niedaleko domku letniskowego, przy którym doszło do tragedii. Wprawdzie Marcin oraz Iza zauważyli, że z Olkiem zaczęło dziać się coś niedobrego, jednak ten postanowił nie przyznać się do tego, jaki los spotkał psychopatę. W związku z tym Chodakowski i Lewińska wciąż będą żyć w strachu, że Skalski powróci i jeszcze bardziej zagrozi ich rodzinie. Widząc ich narastający niepokój, Olek postanowi wreszcie zdradzić swój mroczny sekret…
„M jak Miłość”. Wyznanie Olka
Jak podaje portal: „telemagazyn.pl”, w 1469. odcinku „M jak Miłość” najpierw Iza postanowi skontaktować się z ciotką Artura, jednak mocno się zdziwi, gdy usłyszy, że jej były mąż dawno nie rozmawiał z krewną. Dodatkowo kobieta zwierzy się Izie, że była u wróżki, a ta powiedziała jej, że według niej Artur nie żyje. Jakiś czas później Lewińska mocno skaleczy się w rękę, a pozostawione przez nią w mieszkaniu plamy krwi mocno przestraszą Marcina! Widząc, przez co przechodzą zakochani, Olek zdecyduje się szczerze porozmawiać z bratem… Jak na jego wyznanie zareaguje Marcin? Czy zdecyduje się kryć Olka? Odpowiedzi na te i wiele innych pytań przyniosą nadchodzące odcinki „M jak Miłość” – emisja w poniedziałki i wtorki o godz. 20:55 w TVP 2!
Autor: Sabina Obajtek