W ubiegłym roku Gessler odwiedziła restaurację Trzy smaki (aktualnie Cała wstecz) w Czeladzi. Właścicielom wydała polecenie, by wzniecili ogień. Słowami – "wywózka kosztuje, a spalenie nie kosztuje nic" – zachęciła właścicieli lokalu do tego czynu. Zdecydowali się oni na wykonanie rozkazu restauratorki i zrobili ognisko na podwórku. Spalili drabinę z lakierowanymi szczeblami oraz usiłowali zamienić w popiół bliżej niezidentyfikowany metalowy przedmiot.
Sytuacja wywołała irytację i oburzenie wśród działaczy Zagłębiowskiego Alarmu Smogowego, ponieważ jakość powietrza w tamtejszych rejonach jest fatalna, a dodatkowe i niepotrzebne ogniska dodatkowo go zatruwają. 12 maja Zagłębiowski Alarm Smogowy wraz z Rybnickim Alarmem Smogowym poprosili Rzecznika Praw Obywatelskich, aby ten zawnioskował o nadzwyczajny środek zaskarżenia. Właściciele restauracji po raz drugi zapłacą karę grzywny w wysokości 30 złotych. Kosztami postępowania sędzia obciążyła Skarb Państwa. Pomimo tego, że Gessler złamała prawo namawiając do spalenia niepotrzebnych przedmiotów, nie otrzymała żadnej kary za swoje naganne postępowanie.