„Dancing with the Stars. Taniec z gwiazdami 15”, nowy odcinek w niedzielę 6.10.2024. Majka Jeżowska zatańczy w show?
„Dancing with the Stars. Taniec z gwiazdami” trwa! 15. edycja rozkręciła się na dobre, w nowe odcinki widzowie telewizji Polsat mogą śledzić w niedziele o godz. 19:55. Uczestnicy bieżącego sezonu to m.in.: Anna-Maria Sieklucka, Julia Żugaj, Natalia Nykiel, Vanessa Aleksander i Filip Lato. Występy ocenia jury w składzie: Iwona Pavlović, Ewa Kasprzyk, Rafał Maserak i Tomasz Wygoda. Kto już odpadł z „TzG”? Do tej pory z show pożegnali się Olga Bończyk oraz Michał Meyer. W ostatnim czasie fani projektu zastanawiali się również nad przyszłością Majki Jeżowskiej, która tańczy w parze z Michałem Danilczukiem. Kilka dni temu piosenkarka przekazała bowiem niepokojące wieści na temat swojego stanu zdrowia. Okazało się, że wykonawczyni takich hitów, jak m.in.: „A ja wolę moją mamę” czy „Wszystkie dzieci nasze są” ma problemy zdrowotne. Czy kontuzja pokrzyżuje jej plany?
Majka Jeżowska o kontuzji i udziale w „Tańcu z gwiazdami”
Na początku tygodnia Majka Jeżowska wyznała na Instagramie, że walczy z bólem stopy. Co dokładnie się wydarzyło?
Tydzień temu podczas prób do odcinka „Tańca z gwiazdami” wydarzył się wypadek, podczas którego mocno się potłukłam, zdarłam skórę z prawego kolana i zraniłam mocno lewą nogę i to w miejscu, które w tańcu najczęściej się zgina, czyli na łączeniu stopy z łydką. Polała się krew, medyk opatrzył rany, zabandażował (…).
Niestety rana nie goiła się tak szybko; mało tego – pojawiły się kolejne problemy! W pewnym momencie uczestniczka rozważała nawet rezygnację z dalszego udziału w „Tańcu z gwiazdami”:
Okazało się, że do lewej rany, długiej na 12 cm, wdarło się zakażenie i sprawa jest poważna i bolesna. W takiej sytuacji lekarz zaleca zdarcie martwej tkanki, dokładne czyszczenie rany i tydzień unieruchomienia zakażonej nogi. Ale to oznaczałoby koniec mojej przygody z tańcem. To nie są żarty. Nie wiem, co robić…
Czy Majka Jeżowska będzie w nowym odcinku „TzG”? Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują na to, że tak! Najpierw na jej instagramowym profilu pojawiły się nagrania prosto z sali tanecznej, gdzie trenowała z Michałem Danliczukiem, a później „Plejada” opublikowała krótką wypowiedź wokalistki.
Przez pierwsze dwa dni myślałam o rezygnacji, bo ocieranie rany w trakcie treningów nie przyspiesza gojenia. Nie spodziewałam się olbrzymiej fali sympatii i miłości wysyłanej codziennie w moją stronę przez widzów „TzG”, moich fanów, nieznajomych… To było tak wzruszające, piękne i szczere, że dodało mi skrzydeł i wiary w to, że przezwyciężę ból i dam radę zatańczyć. W niedzielę zadedykuję nasz taniec z Michałem Danilczukiem wszystkim życzliwym ludziom, którzy wierzą w parę nr 11 i twierdzą, że bez nas nie będą oglądać programu.
Autor: Sabina Obajtek