Małgorzata Borysewicz kilka dni temu urodziła dziecko. Uczestniczka „Rolnik szuka żony” zabrała głos w sieci

Małgorzata Borysewicz z 4. edycji programu „Rolnik szuka żony” kilka dni temu urodziła syna. Teraz uczestniczka show TVP nagrała wideo, w którym opowiedziała o „nowej rzeczywistości”.

Małgorzata Borysewicz. Fot. AKPA

„Rolnik szuka żony”. Małgorzata Borysewicz urodziła

Czy w programie „Rolnik szuka żony” można znaleźć swoją „drugą połówkę”? Przykłady „rolnikowych” małżeństw są doskonałym przykładem na to, że tak! Szczęśliwe związki tworzą m.in.: Anna i Grzegorz Bardowscy, Agnieszka i Robert Filochowscy czy Marta Paszkin i Paweł Bodzianny. Sakramentalne „tak” powiedzieli sobie również Małgorzata i Paweł Borysewiczowie. Dziś wspomniana para tworzy szczęśliwy dom dla trójki dzieci: Rysia, Blanki oraz Filipa. Najmłodszy syn państwa Borysewiczów przyszedł na świat 4 marca. Radosną nowinę dumni rodzice przekazali kilka dni później – za pośrednictwem mediów społecznościowych.

To był 4, najpiękniejszy dzień w naszym życiu. Radość, emocje, szczęście, miłość – przyznali w opisie do pierwszych kadrów z synkiem.

Małgorzata Borysewicz jest już w domu. Jak mijają jej pierwsze dni w „nowej rzeczywistości”? Opowiedziała o tym w serii instagramowych relacji opublikowanych na początku tygodnia.

Małgorzata z „Rolnik szuka żony 4” na Instagramie

Małgosia z 4. edycji „RszŻ” w poniedziałek nagrała krótki filmik, w którym przywitała się z internautami po krótkiej nieobecności. Uczestniczka randkowego show TVP dba bowiem o kontakt z użytkownikami Instagrama, którzy chętnie śledzą jej życie po programie. Obecnie profil rolniczki na wspomnianej platformie obserwuje już blisko 220 tysięcy osób. To właśnie do nich szczęśliwa mama trójki dzieci zwróciła się na wideo, dziękując za ogrom napływających gratulacji:

Chciałam wam podziękować za wszystkie słowa serdeczności i przede wszystkim za dobre życzenia. To naprawdę wzruszające, jak wiele osób odezwało się do mnie w ostatnim czasie.

Małgorzata Borysewicz z „Rolnika…” opowiedziała także o tym, jak aktualnie wygląda jej codzienność:

(…) Przepadłam z kretesem i jest mi z tym bardzo dobrze. Wszyscy się „przegryzamy”, jeśli chodzi o organizację czasu, ale jakoś to tak dzisiaj wyszło organizacyjnie w miarę i zdążyliśmy się i uszykować i do przedszkola ogarnąć. Myślę, że dzieci jak ostatnio były z tatą w domu, to stały się bardziej samodzielne.

Małgosia może liczyć na wsparcie bliskich. Także internauci niezmiennie ślą w stronę rodziny Borysewiczów gratulacje z okazji powiększenia rodziny – my dołączamy się do tych słów!

Fot. Instagram @rolnikwszpilkach

Autor: Sabina Obajtek

Komentarze
Czytaj jeszcze: