Marcelina Zawadzka bez makijażu
Marcelina Zawadzka zaskoczyła swoją najnowszą sesją zdjęciową dla jednej z marek kosmetycznych, w której zaprezentowała się bez grubej warstwy podkładu, pudru i innych specyfików, które konieczne są chociażby podczas występów telewizyjnych. Do tej pory modelka i prezenterka również w mediach społecznościowych najczęściej pokazywała się w dopracowanych do perfekcji makijażach, dlatego też jej nowe fotografie mogą być dla wielu szokiem.
„To pani?”
Choć na opublikowanych właśnie zdjęciach wygląd Zawadzkiej różni się diametralnie od tego, do czego dotychczas byli przyzwyczajeni jej fani, nie da się zaprzeczyć, że modelka prezentuje się fenomenalnie. Wygląda zupełnie inaczej, niż w makijażu – do tego stopnia, że niektórzy mieli problem z jej rozpoznaniem. „Nie poznałam. Naturalne piękno!” – zachwyca się jedna z internautek. „To pani? Wow!” – dopytuje inna. Fani są zgodni – bez makijażu Zawadzka wygląda zjawiskowo. Nie ukrywają jednak zdziwienia faktem, że naturalnie modelka ma na twarzy… piegi. Dotychczas zwykle były bowiem ukryte pod grubą warstwą kolorowych kosmetyków.
To właśnie piegi Marceliny Zawadzkiej wzbudziły największe poruszenie, a internauci nie mogą przestać się nimi zachwycać. Wielu uważa, że to jedna z najlepszych – o ile nie najlepsza sesja modelki. W komentarzach pojawiają się nawet głosy nazywające Zawadzką „polską Kate Winslet”. Widzicie podobieństwo?
Autor: Maria Staroń