Peruwiański ślub Margaret
Pod koniec stycznia w mediach pojawiła się niespodziewana informacja o ślubie Margaret. Wokalistka, której prawdziwe nazwisko brzmi Małgorzata Jamroży, i jej ukochany Piotr Kozieradzki, posługujący się na scenie pseudonimem Kacezet, wzięli ślub na drugim końcu świata. Wyjątkowa ceremonia odbyła się w Peru. Towarzyszyły jej tradycyjne ludowe obrzędy. Zakochani otrzymali błogosławieństwo od szamanów.
Margaret zawiesiła karierę
Jeszcze pod koniec ubiegłego roku wokalistka zasmuciła swoich fanów informacją o zawieszeniu kariery. Jamroży zadeklarowała, że na jakiś czas musi całkowicie zniknąć z mediów. Odwołała także swoje występy, m. in. na Sylwestrze marzeń z Dwójką. Powodem zawieszenia kariery miały być problemy natury zdrowotnej.
„Niestety ostatni rok okazał się bardziej kosztowny dla mojego zdrowia niż sama dopuszczałam to w swojej głowie. Zewnętrzny głos rozsądku wydał mi jednak jednoznaczne polecenie – kategoryczna i natychmiastowa przerwa od spraw zawodowych” – napisała Margaret na początku grudnia na Instagramie.
Margaret: „To nasze dziecko”
Wiadomość o zawieszeniu kariery przez Margaret nie była dla jej fanów miłą niespodzianką, jednak ci wykazali się wobec wokalistki dużym zrozumieniem i życzyli jej szybkiego powrotu do równowagi zarówno fizycznej, jak i psychicznej. Odkąd gwiazda zniknęła z mediów, minęły już dwa miesiące. Tych, którzy z utęsknieniem czekali na powrót Margaret, z pewnością ucieszą najnowsze wieści o piosenkarce.
Margaret i Kacezet po raz kolejny zaskoczyli fanów. Tym razem informacją o… dziecku! Jamroży, która od czasu wydania ostatniej płyty posługuje się również pseudonimem Gaja Hornby, na swoim prywatnym profilu na Instagramie opublikowała zaskakujący wpis. Na InstaStories udostępnił go także jej ukochany. Margaret i Kacezet z radością ogłosili światu, że właśnie założyli własną wytwórnię muzyczną – Gaja Hornby Records.
„Dziś wielki dzień! Gaja Hornby Records – to nasze dziecko, które przez kilka miesięcy rodziło się w naszych głowach. To wytwórnia robiona przez artystów dla artystów!” – oświadczyła z ekscytacją Margaret.
„Dziękujemy wszystkim, którzy byli z nami w tym procesie, wierzyli, doradzali i podstawiali nogi” – dodała piosenkarka.
fot. Instagram/@kacezet
Autor: Maria Staroń