Margaret postawiła sprawę jasno. Tak odniosła się do zarzutów ws. „The Voice”

Nowa edycja „The Voice of Poland” wystartowała. Do roli trenerki powróciła Margaret. Wokalistka musi ostatnio mierzyć się z zarzutami ws. swoich decyzji odnośnie do uczestników. Teraz odniosła się do negatywnych komentarzy.

fot. AKPA

Kontrowersyjne decyzje Margaret?

Ruszyła 16. edycja „The Voice of Poland”. Na fotelach trenerskich zasiadają: Tomson i Baron, Michał Szpak, Margaret i Kuba Badach. Młoda wokalistka powróciła do formatu – wcześniej spełniała się jako jurorka w dziewiątym sezonie show. Pierwsze odcinki już za nami, a w mediach społecznościowych pojawiło się sporo komentarzy od widzów, którzy nie zawsze zgadzają się z decyzjami mentorów. Sporo krytyki musiała przyjąć właśnie Margaret – zdaniem internautów odwraca ona swój fotel na występach uczestników, których umiejętności wokalne nie są zadowalające. Takie opinie można przeczytać pod nagraniem Leny Cichockiej, która na „przesłuchaniach w ciemno” zaśpiewała „Love me not”.

Margaret tłumaczy się ze swoich decyzji

W rozmowie z „Plotkiem” Margaret postanowiła skomentować osądzenia o rzekomo niewłaściwe decyzje względem uczestników. Wokalistka podkreśliła, że każdy może mieć własną opinię:

Żyjemy w epidemii tego, że każdy chce mieć swoje zdanie. O tym jest ten program i muzyka, że możemy się nie zgadzać, może nam się coś podobać lub nie, więc nie przejmuję się.

Wyjawiła też, że trenerzy podejmują decyzję o odwróceniu fotela na podstawie oceny, czy dany uczestnik rokuje pod względem pracy nad swoim talentem. Dodatkowo zwróciła uwagę na to, że sami występujący czytają negatywne komentarze na swój temat:

Te występy nieraz nie są idealne. Patrzymy, czy uczestnik nadaje się na dalszą pracę. […] Myślę o tych uczestnikach, bo to są ludzie z krwi i kości. Wydaje nam się, że są jak pionki. Staram się o nich zadbać, żeby czuli się komfortowo. Te komentarze są często dla nich bolesne, a oni przychodzą spełniać marzenia. Nie robią nic złego.

Kolejny odcinek „The Voice of Poland” już 13 września o 20:30 w TVP2

Autor: Hubert Drabik

Komentarze