Marta i Paweł poznali się dzięki programowi "Rolnik szuka żony"
"Rolnik szuka żony" niezmiennie od paru lat przyciąga przed telewizory fanów, którzy co niedzielę śledzą losy rolniczek i rolników szukających szczęścia w miłości. W ostatnich miesiącach głośniej zrobiło się o uczestnikach 7. edycji show: Marcie Paszkin i Pawle Bodziannym. Małżeństwo ogłosiło bowiem niedawno, że spodziewa się drugiego wspólnego dziecka. Zdradzili także, że będzie to córka. W 2022 roku para wzięła ślub cywilny, a trzy miesiące później na świecie pojawiła się ich pierwsza pociecha– syn Adam. Uczestnicy rolniczego show wychowuje też córkę Stefanię z poprzedniego związku Marty.
Małżeństwo opowiedziało o wyborze imienia dla córki
W rozmowie z portalem "Party.pl" Marta i Paweł opowiedzieli o wyborze imienia dla córki. Para planowała nazwać dziecko Janina. Pomysł nie spotkał się jednak z aprobatą bliskich, dlatego małżeństwo zdecydowało się zmienić imię na inne – na razie nie chcą go jednak ujawniać.
Powiemy, jakie było, mieliśmy super imię. Ja nadal uważam, że jest super, ale bliscy tak nam je obrzydzali. To jest najpiękniejsze imię na świecie, ale moja córka już powiedziała nawet, że to ona woli brata, jak ma być JANINA. Nie będzie niestety Janiny - mówiła Marta w rozmowie z "Party.pl".
Marta z "Rolnik szuka żony" podała termin porodu
W czerwcu bieżącego roku para wzięła ślub kościelny, a trzy miesiące temu małżeństwo poinformowało fanów za pomocą mediów społecznościowych, że spodziewają się kolejnego dziecka. Ostatnio na swoim instagramowym profilu 35-latka zdradziła termin porodu.
Moje 3. Serduszko przyjdzie na świat około… Walentynek. Czekam na ten najpiękniejszy prezentMam tu jakieś Mamusie, które rodzą w 2024?
Autor: Magdalena Łoboda