„Rolnik szuka żony” Marta Paszkin i nowa fryzura
Marta Paszkin i Paweł Bodzianny z 7. edycji programu: „Rolnik szuka żony” niedawno wzięli ślub kościelny. Uroczystość odbyła się 30 czerwca, a wesele: w Pałacu Brunów. To wyjątkowe miejsce, ponieważ właśnie tam Marta i Paweł po raz pierwszy mogli ze sobą porozmawiać „na żywo” – wszystko działo się w otoczeniu kamer.
Czas pokazał, że Paweł i Marta to prawdziwe „bratnie dusze”. Do końca sezonu niemal się nie rozstawali, a po zakończeniu „rolnikowej” przygody postanowili razem zamieszkać. W marcu zeszłego roku uczestnicy show zalegalizowali swój związek w Urzędzie Stanu Cywilnego, a niedługo później powitali na świecie syna – Adama.
Ślub Marty i Pawła z „Rolnika…” był jednym z najważniejszych dla nich dni. Nic więc dziwnego, że panna młoda przywiązywała sporą wagę do wyglądu, stawiając na efektowną fryzurę. Paszkin wybrała upięcie długich pasm. Teraz – kiedy jest już po zaślubinach – żona Pawła zdecydowała się na znaczną zmianę w wyglądzie! W ruch poszły nożyczki, a rolniczka rezultatem pochwaliła się w sieci.
Marta Paszkin z „Rolnik szuka żony 7” na nowym zdjęciu
Marta Paszkin niedawno pokazała zdjęcie, na którym z dumą prezentuje się w „nowym” wydaniu. Na jej głowie pojawiła się zupełnie inna fryzura! Uczestniczka show zdradziła, że obcięte pukle trafią na szczytny cel:
Moje warkocze (efekt zapuszczania od ponad 4 lat) po raz kolejny poleciały na peruki dla pań, które w efekcie choroby straciły własne włosy. Wiem, że wśród obserwujących mam sporo dziewczyn, które też oddawały włosy na ten cel. Są tu też takie, które z takich peruk korzystały.
Metamorfoza Marty nie mogła przejść w sieci bez echa! Sekcja komentarzy po brzegi zapełniła się zarówno komplementami, jak i słowami uznania:
Kochana, cudowne wyglądasz. Czy Adaś poznał mamę?
Genialnie Pani wygląda. A inicjatywa słuszna i godna podziwu, naśladowania.
Wow! Ale pięknie!
Brawo. I jak pięknie Ci w krótkich!
Głos zabrał również sam Paweł, pisząc:
Jestem z Ciebie dumny! Mam nie tylko piękną żonę, ale też bardzo mądrą i dobrą.
Autor: Sabina Obajtek