Doda spotykała się z Maxem Hodgesem?
Doda wielokrotnie wspominała w wywiadach, że nie miała łatwego życia uczuciowego. Po wielu latach nieudanych związków piosenkarka w końcu odnalazła miłość u boku Dariusza Pachuta. Wokalistka chętnie chwali się swoim szczęściem na Instagramie, gdzie często publikuje zdjęcia i nagrania z partnerem.
Po rozstaniu z Emilem Stępniem gwiazdę przez pewien czas widywano w towarzystwie Maxa Hodgesa. Amerykański aktor i model podobno specjalnie przylatywał do Polski, by spotykać się z piosenkarką. Oboje nie informowali jednak publicznie o tym, jaka relacja ich łączy. Wiadomo tylko, że w pewnym momencie przestali o sobie mówić w social mediach.
Max Hodges zamieścił prywatny film z Dodą. Fani wściekli
Max Hodges w ostatnim czasie postanowił wspomnieć czas, który spędzał z Dodą. Na instagramowym profilu aktora pojawiło się prywatne nagranie z udziałem gwiazdy. Celebryta opowiedział również o piosence, która rzekomo miała ich łączyć.
Słodko-gorzka piękna rzecz... Piosenka Ozzy'ego była naszą piosenką. Z kobietą, która zawsze będę kochać
– napisał.
Fani piosenkarki błyskawicznie zareagowali na publikację Maxa. Pod jego postem pojawiło się mnóstwo krytycznych komentarzy. Wielbiciele artystki wskazywali wprost, by model zostawił ją w spokoju, ponieważ jest już szczęśliwa z kimś innym.
Przestań publikować filmy z Dodą! To jest przerażające!!!
Wciąż masz wspomnienia. Jest szczęśliwa, więc jeśli ci na niej zależy, to niech tak pozostanie
Ona ma chłopaka, przestań
– czytamy pod wpisem Hodgesa.
Max Hodges reaguje na krytykę
Amerykański celebryta postanowił zabrać głos po tym, jak spadła na niego lawina krytyki. Max Hodges dokonał edycji swojego posta i dodał do niego długą adnotację skierowaną do polskich fanów.
Doda jest niesamowitą gwiazdą, ale wiecie co, Ozzy Osbourne też powiedział, że robi sobie małą przerwę. To jest nawiązanie do cudownych rzeczy, które dał nam wszystkim Ozzie, więc dajcie sobie spokój w kwestii naszego poprzedniego związku. Życie - mogę mówić o swoim życiu - wy nic o nim nie wiecie. Mój stary Instagram, który dla niej zniszczyłem, miał mnóstwo osób, które kochałem, ale wy tego nie zauważyliście, prawda?
– wyjaśnił.
Wokalistka dotychczas nie odniosła się do publikacji amerykańskiego modela.
Autor: Hubert Wiączkowski