Łukasz z „Rolnika…” o swojej metamorfozie
Chociaż od emisji piątej edycji programu: „Rolnik szuka żony” minęło już sporo czasu, a produkcja już pracuje nad kolejną odsłoną show, to widzowie wciąż chętnie sprawdzają, co słychać u bohaterów, którzy zdecydowali się wziąć udział w tym nietypowym projekcie. Nic więc dziwnego, że sporym zainteresowaniem cieszy się instagramowe konto Łukasza Sędrowskiego – rolnika, który w programie poznał Agatę i to z nią chciał spędzić resztę życia. Po romantycznych oświadczynach przed kamerami przyszedł jednak czas trudnych wyborów i rozmów, a w konsekwencji para zdecydowała się na rozstanie. Od tej pory Łukasz od czasu do czasu dzieli się z obserwującymi jego profil zdjęciami już bez partnerki, ale za to w… dość zaskakującym wydaniu! Swego czasu bohater „Rolnika…” zaskoczył odbiorców swoją metamorfozą; okazało się, że zapuścił brodę, przez co wyglądał zupełnie inaczej. Jego przemiana nie trwała jednak długo – miesiąc później w jego instagramowej galerii pojawił się kolejny kadr, na którym Łukasz zaprezentował się już bez brody i z wyraźnie skróconą fryzurą! O powodach swojej przemiany opowiedział, goszcząc w zeszłym tygodniu w „Pytaniu na Śniadanie”.
„Polecam każdemu”
W rozmowie z prowadzącymi „PnŚ” Łukasz zdradził, co było powodem jego metamorfozy. Okazało się, że zmiana ta wynikała z potrzeby chwili:
„To chodziło za mną, po prostu zapuścić brodę, ponosić trochę. Zobaczyć, czy to nie swędzi, bo czytałem różne książki, różne artykuły, jak to jest w ogóle. Później przyszedł czas, żeby coś zmienić. Wyszło tak, że mamy takie upały teraz, że już mi trochę przeszkadzało, chciałem to zrobić i udało się. Mama i siostra powiedziały: „jesteś dużo młodszy i tak zostań bez brody”. Włosy zostały też skrócone radykalnie, można powiedzieć, że prawie na zero. Czuję się komfortowo”
– przyznał, dodając w innym miejscu, że udało mu się także popracować nad zrzuceniem zbędnych kilogramów:
„Więcej sportu uprawiam, dużo rowerem jeżdżę i powiem szczerze, że polecam każdemu, żeby coś zmienił w sobie, chociaż raz na jakiś czas”
Wiele wskazuje więc na to, że uczestnik show zapomniał już o miłosnych zawirowaniach i postawił na śmiałe zmiany w swoim życiu. A jak potoczą się losy kolejnych bohaterów „Rolnika…”? Przekonamy się o tym już po wakacjach, kiedy szósta edycja programu zagości na szklanych ekranach.
Autor: Sabina Obajtek