Uczestnicy programu „Rolnik szuka żony” wzięli ślub
Nieco ponad tydzień temu kolejni uczestnicy programu: „Rolnik szuka żony” powiedzieli sobie „tak”. Adrianna i Michał – bo właśnie o nich mowa – wcześniej wzięli udział w 9. odsłonie randkowego show. Szybko przekonali się o tym, że razem chcą iść przez życie. W finale sezonu Michał Tyszka nie tylko potwierdził, że nadal jest z Adą, ale też zdradził, że są zaręczeni! Adrianna dumnie prezentowała prowadzącej – Marcie Manowskiej – pierścionek.
Niedługo po tym, jak bohaterka „Rolnika…” zgodziła się zostać żoną Michała, ruszyły przygotowania do ślubu. Uroczystość odbyła się w niedzielę 16 lipca 2023 roku.
Od tamtej pory świeżo upieczona pani Tyszka chętnie dzieli się „smaczkami” na temat wesela. Na Instagramie zdradziła, do jakiego utworu młoda para wykonała swój pierwszy taniec, a niedługo później do sieci trafiło nagranie!
Adrianna Tyszka odpowiedziała na pytania na Instagramie
Adrianna z „RszŻ 9” zorganizowała na swoim instagramowym koncie sesję „Q&A”. Podczas wymiany zdań z internautami opowiedziała nieco więcej o samej organizacji uroczystości. Jedno z zapytań dotyczyło piosenki wybranej do pierwszego tańca. Był to utwór zespołu America: „You can do magic”. Przy okazji wyjawiła, jak „trafiła” na wspomnianą piosenkę.
Pomysł był mój, kiedyś mój tata znalazł ten utwór przez przypadek.
Fot. InstaStory @adrianna.tyszka
Nie zabrakło również próśb o zamieszczenie całej choreografii. Takie nagranie udostępniła u siebie firma odpowiadająca za filmowanie ślubu Ady i Michała.
Michał i Adrianna z „Rolnik szuka żony 9” w „Pytaniu na śniadanie”
Michał Tyszka i jego żona w miniony weekend gościli w „Pytaniu na śniadanie”. Tam również nawiązali do pierwszego tańca. Okazało się, że początkowo plan na układ choreograficzny był nieco inny.
Ada po oświadczynach chciała, żebyśmy pierwszy taniec ćwiczyli trzy miesiące przed weselem. Ale był sylwester i to była nasza pierwsza, większa impreza, na której się bawiliśmy. I Ada stwierdziła, że jestem tak dobrym tancerzem, że nie musimy ćwiczyć i w sumie pierwszy taniec ćwiczyliśmy trzy razy – mówił rolnik.
Jak widać, państwo młodzi czuli się na parkiecie bardzo swobodnie, a ich pląsy oczarowały weselnych gości.
Autor: Sabina Obajtek