Mikołaj Roznerski i Adriana Kalska razem w "M jak miłość". Widzowie krytycznie o nowych odcinkach: "tragedia"

"M jak miłość" to serial cieszący się niesłabnącą popularnością. Historia Izy (Adriana Kalska) i Marcina (Mikołaj Roznerski) to jeden z ważniejszych wątków dla widzów.W nowych odcinkach w relacji Chodakowskich znów sporo się wydarzyło, a taki scenariusz nie do końca spodobał się odbiorcom...

„M jak miłość”. Adriana Kalska i Mikołaj Roznerski jako Iza i Marcin Chodakowscy

Mikołaj Roznerski i Adriana Kalska to duet uwielbiany przez fanów „M jak miłość”. Chociaż aktorzy nie są już razem w życiu prywatnym (rozstali się pod koniec 2021 roku), to udało im się rozgraniczyć „życie poza planem” z pracą. Kalska i Roznerski niezmiennie występują więc w „Emce”, gdzie mają sporo wspólnych scen. Gwiazdy wcielają się bowiem w role Izy i Marcina Chodakowskich, a widzowie mocno trzymają kciuki za ich związek. Czy małżeństwo przystojnego detektywa i pięknej redaktor naczelnej „Głosu Gródka” przetrwa kolejne zawirowania? Nowe odcinki „Mjm” wskazują na to, że u Izy i Marcina znów będzie się sporo działo! W życiu Chodakowskiej pojawił się inny mężczyzna: Radek (Philippe Tłokiński), który mocno zainteresował się swoją szefową. W pewnym momencie wyznał jej nawet miłość i próbował pocałować! Spłoszona Iza wyraźnie dała mu do zrozumienia, że między nimi nic nie będzie, ale dziennikarz nie zrezygnował z dalszych prób zbliżenia się do obiektu swoich westchnień.

W 1715. odcinku „M jak miłość” Iza poświęciła sporo czasu z Radkiem, jednocześnie prosząc go, by przemyślał swoje zachowanie w stosunku do niej. Wieczorem Chodakowska odebrała telefon od współpracownika, który… po raz kolejny przyznał się do swoich uczuć! Świadkiem telefonicznej wymiany zdań był Marcin…

Tuż po emisji wspomnianego epizodu w TV głos zabrali widzowie, którzy – za pośrednictwem mediów społecznościowych – dzielili się swoimi przemyśleniami. Wiele osób otwarcie przyznało, iż taki ruch w scenariuszu nie do końca im się spodobał…

Widzowie „M jak miłość” komentują nowe odcinki serialu

Iza i Marcin z „M jak miłość” to jedna z ulubionych, serialowych par widzów. Nic więc dziwnego, że ich wątek jest szeroko komentowany, a każde „zawirowanie” w związku Chodakowskich: skrzętnie analizowane przez fanów „Emki”. Tak było i w tym przypadku – internauci, odnosząc się do wtorkowego epizodu, nie szczędzili gorzkich słów skierowanych w stronę osób odpowiedzialnych za scenariusz:

Od pierwszych wspólnych scen Izy I Marcina serialowa para skradła serca widzów. Dlaczego prowadzicie ten wątek ku separacji bądź nawet rozwodowi?

To już będzie ich koniec.

Tragedia ten wasz wymyślony wątek!!! Ciągle tylko dramaty miłosne u Izy i Marcina.

Dzisiaj jednak obejrzałam ten odcinek i porażka, przesada. Jak tak dalej będziecie to „M jak miłość” rujnować, to spadnie liczba oglądalności.

Na siłę kręcony wątek. Niech to się wreszcie skończy. Nudne to już jest. Te wieczne fochy i dąsy.

Czy scenarzyści wezmą sobie do serca komentarze widzów? Co przyniosą nowe odcinki? Odpowiedzi na te i wiele innych pytań będzie można uzyskać, oglądając kolejne epizody! Emisja „M jak miłość” w TVP 2 w poniedziałki i we wtorki o godz. 20:55.

Autor: Sabina Obajtek

Komentarze
Czytaj jeszcze: