Monika Richardson o przykrym incydencie w sieci: "To kłamstwo i oszustwo". Apeluje o ostrożność!

Monika Richardson zaapelowała o ostrożność w sieci. Dziennikarka odkryła, że w mediach społecznościowych ktoś się pod nią podszywa! Jak wygląda fake konto?

Monika Richardson na Instagramie

W dobie mediów społecznościowych na popularnych platformach nie brakuje gwiazd: dziennikarze, aktorzy, celebryci – wszyscy dbają o dobry kontakt z internetową publicznością, korzystając właśnie z dobrodziejstw techniki. Swoje konta w Internecie prowadzi m.in. Monika Richardson, która w ostatnim czasie poinformowała o przykrym incydencie. Okazało się, że ktoś – posługując się jej danymi – założył fejkowy profil i wysyła do innych podejrzane wiadomości!

Uwaga: fake konto o nazwie monikarichardson00 wysyła wiadomości na Instagramie. Proszę nie odpowiadać, blokować, i „un-follow”, jeśli zaczęliście to konto obserwować, myśląc, że to ja. Już zgłosiłam to konto oczywiście, ale ma ono aż 10.000 obserwujących. To okropna strata energii, choć naturalnie przede wszystkim kłamstwo i oszustwo. Uważajcie

– apelowała do fanów dziennikarka.

Fake konto w sieci – jak poznać? Jak zgłosić?

To już kolejny taki przypadek, gdy ktoś podszywa się pod znaną i cieszącą się sporą popularnością osobę. Niedawno o podobnej sprawie informował m.in. Mikołaj Roznerski.

Jak poznać, że konto na Instagramie należące do gwiazdy jest prawdziwe? Przede wszystkim jednym z najważniejszych „wyznaczników” jest specjalne oznakowanie przy nazwie – ta niewielka niebieska plakietka oznacza, że profil został zweryfikowany przez moderatora.

Jak z kolei zgłosić konto, jeśli zauważymy, że jest ono fałszywe (brak weryfikacji, wysyłanie „dziwnych wiadomości”, niestosowne zachowanie w komentarzach itp.)? W prawym górnym rogu znajduje się specjalne menu (trzy kropki przy nazwie konta), a po jego kliknięciu dostępnych jest kilka opcji. Po kliknięciu paska „zgłoś”, należy wybrać odpowiednie uzasadnienie naszego działania (np. „podszywa się pod kogoś”). Wówczas administratorzy będą mogli podjąć kolejne kroki celem sprawdzenia i – jeśli będzie taka potrzeba – zablokowania profilu.

Pamiętajmy: w Internecie czyha na nas wiele „pułapek” – zachowajmy więc ostrożność!

Autor: Sabina Obajtek

Komentarze
Czytaj jeszcze: