Musiał zachwycił widzów swoim wykonaniem samby. Fani: "To jest dla mnie faworyt"

Maciej Musiał jest uczestnikiem bieżącej edycji "Tańca z gwiazdami". Jego wczorajszy występ, podczas którego zaprezentował ognistą sambę, wywołał falę zachwytów wśród wielbicieli aktora.

fot. AKPA

Kto odpadł w ostatnim odcinku "Tańca z gwiazdami"?

Od marca widzowie mogą oglądać taneczne zmagania uczestników 14. edycji "Dancing with the stars." Podczas wczorajszego wieczoru uczestnicy zaprezentowali widzom swoje najnowsze układy taneczne, które oceniane były przez jury w składzie: Ewa Kasprzyk, Rafał Maserak, Tomasz Wygoda i Iwona Pavlović. Wyniki głosowania ujawnione zostały pod koniec programu. W tym tygodniu z rywalizacji odpadli Aleksander Mackiewicz, znany z serialu "Gliniarze", oraz jego taneczna partnerka, Izabela Skierska.

Motyw przewodni ostatniego odcinka

Motywem przewodnim kolejnego odcinka było disco. Widzowie mogli oglądać zmagania gwiazd m.in. podczas samby, tańca współczesnego czy cha-chy. 7 kwietnia na parkiecie zatańczyli: Roxie Węgiel, Maciej Musiał, Dagmara Kaźmierska, Aleksander Mackiewicz, Julia Kuczyńska, Anita Sokołowska i Krzysztof Szczepaniak. Najniższe noty ze wszystkich gwiazd dostali: Dagmara Kaźmierska i Marcin Hakiel.

Musiał zachwycił fanów swoim tańcem

W ostatnim odcinku show Maciej Musiał zatańczył z Darią Sytą sambę. Taneczne popisy aktora zachwyciły fanów, którzy nie szczędzili mu miłych słów na instagramowym profilu programu.


Samba to trudny taniec a oni zatańczyli moim zdaniem fantastycznie. Widać ze Maciek czuje taniec i gdybym nie wiedziała, że nie jest profesjonalistą, to nie zauważyłam żadnej dysproporcji między nim a Darią. Bardzo poprawnie, zwinnie, lekko a do tego był kontakt z kamerą, energia i zabawa.


Maciej to zdecydowanie odkrycie tego sezonu, zdecydowanie niedoceniany. Było genialnie!


To był sztos. Ciarki na całym ciele. Jest flow, fun, energia. To jest dla mnie Faworyt . BRAWO – komentują internauci.


Widzieliście ognistą sambę w wykonaniu Maciej Musiała? Fragment poniżej.

 

Autor: Magdalena Łoboda

Komentarze
Czytaj jeszcze: