Muszą wyrzucać śmieci tylko w nocy. Za złamanie zakazu grozi im surowa kara

W jednym z najpiękniejszych miast Sycylii wybuchł konflikt, który podzielił lokalną społeczność i władze. Mieszkańcy Taorminy, zmuszeni do wyrzucania śmieci w środku nocy, walczą o prawo do spokojnego snu. Burmistrz nie ustępuje, a sprawa nabiera coraz większego rozgłosu.

fot. Shutterstock

W Taorminie, perle sycylijskiej turystyki, życie mieszkańców wywróciło się do góry nogami. Wszystko przez rozporządzenie burmistrza Cateno De Luki, który nakazał wyrzucanie śmieci w precyzyjnie określonych godzinach nocnych. Przepis obowiązuje przez siedem miesięcy w roku, czyli w szczycie sezonu turystycznego, gdy miasto tętni życiem, a ulice zapełniają się gośćmi z całego świata. Za złamanie tej zasady grożą dotkliwe kary finansowe.

Protesty i narodziny komitetu „Prawo Do Snu”

Decyzja burmistrza spotkała się z natychmiastowym i zdecydowanym sprzeciwem mieszkańców. W odpowiedzi na nocne rozporządzenie powstał komitet „Prawo Do Snu”, którego inicjator, Vincenzo Rao, podkreśla, że chodzi tu nie tylko o wygodę, ale przede wszystkim o zdrowie i spokojne życie. – Prosimy o poszanowanie naszego prawa do snu; to kwestia zdrowia i spokojnego życia – apelował na antenie telewizji La7.

Szczególnie dotkliwie nowe przepisy odczuwają osoby starsze i rodziny z małymi dziećmi. Członkowie komitetu zwracają uwagę, że obowiązek nocnego wystawiania śmieci nie uwzględnia ich potrzeb ani ograniczeń.

To rozporządzenie obliguje nas do tego, by budzić się w środku nocy. Czegoś takiego nie ma nigdzie indziej we Włoszech.

– komentuje Maurizio Andreano, jeden z działaczy komitetu.

Radny Luca Manuli podkreśla, że mieszkańcy wybrali burmistrza, a nie komendanta, i zapowiada działania na rzecz rozszerzenia godzin wyrzucania śmieci. Jednak burmistrz De Luca nie zamierza zmieniać swojej decyzji. Jego argument jest prosty: Taormina, jako światowa wizytówka Sycylii, nie może pozwolić sobie na wizerunek brudnego miasta, zwłaszcza w oczach turystów.

Spór, który podzielił Taorminę

Sprawa nocnych śmieci stała się jednym z najgorętszych tematów w lokalnych mediach. Mieszkańcy są zdeterminowani, by walczyć o swoje prawa, a władze nie zamierzają ustępować. Konflikt narasta i wszystko wskazuje na to, że Taormina jeszcze długo nie zazna spokojnego snu.

źródło: RMF MAXX, PAP

Autor: Katarzyna Pajączek

Komentarze