Tom Henderson z Insider Gaming, powołując się na przecieki z kanału "Moore’s Law is Dead" na YouTube, podaje, że dokumentacja, którą Sony ostatnio wysłało do zewnętrznych deweloperów, zawiera szczegóły dotyczące PS5 Pro.
Choć informacje te należy traktować z pewną dozą ostrożności, warto zaznaczyć, że Henderson ma na swoim koncie szereg trafnych przecieków. W 2022 roku ujawnił, że Sony pracuje nad "prawdziwym profesjonalnym kontrolerem" dla PS5, na dwa miesiące przed oficjalnym ogłoszeniem DualSense Edge. Ponadto, zdradził, że firma planuje wydanie konsoli z odłączanym napędem dysków na pełny rok przed wprowadzeniem na rynek mniejszego i lżejszego modelu PS5.
Co zaoferuje nowa wersja PlayStation 5?
Jeśli wierzyć przeciekom dotyczącym PS5 Pro, nowa konsola ma oferować poprawioną i stabilną liczbę klatek na sekundę (FPS) w rozdzielczości 4K, a także "tryb wydajności" dla rozdzielczości 8K. Oczekuje się również, że będzie w stanie renderować gry do 45 proc. szybciej oraz posiadać możliwości śledzenia promieni (ray-tracing) od dwóch do trzech razy lepiej niż podstawowa wersja.
Ponadto dokumentacja, którą "Moore’s Law is Dead" zaprezentował w swoim wideo, pokazuje, że konsola będzie dysponować GPU o wydajności 67 Teraflopsów FP16 (33,5 Teraflopsów FP32), co wskazuje na szybsze prędkości i polepszenie ogólnej grafiki.
Kiedy można spodziewać się nowej wersji PlayStation 5?
Sony podobno planuje wprowadzić PS5 Pro na rynek w okresie świątecznym, aby skorzystać ze zwiększonej sprzedaży w tym czasie. Jednakże te plany mogą ulec zmianie, w zależności od tego, czy firma uzna, że w tym roku wydane zostanie wystarczająco dużo flagowych tytułów.
Czy PS5 Pro zrewolucjonizuje rynek konsol i podniesie poprzeczkę w świecie gamingu? Na te pytania odpowiedź przyniesie najbliższa przyszłość.
Autor: Hubert Wiączkowski