Natalia Siwiec przeszła test na koronawirusa
Natalia Siwiec dopiero niedawno mogła wrócić do kraju ze swoich wakacji w Ameryce Północnej. Modelka wybrała się z rodziną na urlop do Meksyku i Miami w Stanach Zjednoczonych jeszcze nim na świecie wybuchła pandemia. W związku z dynamicznie rozwijającą się sytuacją jej powrót do Polski okazał się trudniejszy, niż mogła się spodziewać. Na drugim końcu świata spędziła ponad miesiąc więcej, niż planowała. Dziś jest już w domu, na obowiązkowej kwarantannie. W ostatnim wywiadzie dla „Dzień dobry TVN” jej mąż przyznał, że cała rodzina przeszła test na koronawirusa.
Natalia Siwiec przytyła podczas kwarantanny
Natalia Siwiec, która po przylocie do kraju przebywa z rodziną na obowiązkowej kwarantannie, niezmiennie pozostaje aktywna w mediach społecznościowych. Jak wyznała ostatnio na Instagramie, kwarantanna wpłynęła na jej wagę. Publikując zdjęcie w bikini z wakacji w Meksyku przyznała, że w ostatnim czasie przytyła.
Będąc w Tulum pięć razy w tygodniu ćwiczyłam (to zdjęcie z tamtego okresu), jadłam zdrowo i nie za dużo. Na kwarantannie mam wrażenie, że jem cały czas. Co 30 minut sprawdzam, czy coś nie czeka na mnie w lodówce. Przytyłam 3 kilogramy
– napisała.
Chociaż nowe zdjęcia Siwiec nie wydają się pokazywać powodów do niepokoju, fanki okazały się doskonale rozumieć modelkę. Wiele z nich podczas kwarantanny znalazło się w podobnej sytuacji. Obserwatorzy pospieszyli z cennymi radami.
Postaw wagę przed lodówką
Przyklej w lodówie kartkę z napisem „Nie żryj, kobieto”
Na mojej lodówce zawisła kartka z napisem: „Nie jesteś głodna! Zamknij tę lodówkę!”
Kochana, w domku można też efektywnie ćwiczyć. Na YouTube są cudowne dziewczyny, które prowadzą mega treningi
– komentują internautki.
Autor: Maria Staroń