Tę parę znamy już od wczesnej wiosny 2018 roku, gdy Pudelek zaczął donosić, że artystka o grzecznym wizerunku spotyka się z łobuzerskim raperem Quebonafide. Choć początkowo nikt temu nie dowierzał, niebawem plotki okazały się być prawdą. Nietypowa para odsłoniła nieco kart, a ich znajomi chętnie opowiadają mediom o kolejnych etapach ich związku. Jakiś czas temu Pudelek dowiedział się, że Natalia Szroeder jest zazdrosna o swojego ukochanego. Wszystko za sprawą fanek rapera, które chętnie wysyłają mu swoje nagie zdjęcia. Jak twierdzi źródło "Faktu", wokalistka może też być zazdrosna o… Dodę.
Natalia Szroeder zazdrosna?
Popularność, sława i atrakcyjność niosą za sobą różne konsekwencje, z których zdają sobie sprawę nawet przeciętni ludzi. W końcu kto kiedyś nie podkochiwał się w jakiejś gwieździe? Inaczej nie jest w przypadku Natalii Szroeder i Quebonafide. Oboje mają na pęczki wzdychających fanów, którzy po nocach śnią o miłości czy upojnej nocy z idolem. Okazuje się, że takie praktyki niekoniecznie podobają się Natalii Szroeder. Jak twierdzi "Pudelek", artystka ma być z tego powodu bardzo zazdrosna o swojego chłopaka. Zwłaszcza że jego fanki posuwają się do tego, że dzielą się z raperem swoimi nagimi zdjęciami.
"Natalia czuje się niepewnie w związku z Kubą. Nie ma podstaw, by mu nie ufać, ale postanowiła, że będzie go dyskretnie sprawdzać. Czasami pojawia się na jego występach i obserwuje, co się dzieje. Wie, że Quebo budzi zachwyt wśród nastoletnich fanek. Obawia się tego, że mogłoby się coś wydarzyć po koncercie" – powiedziało źródło portalu, dodając, że na jednym z koncertów Quebonafide Szroeder przyjechała bez zapowiedzi.
"Chciała zrobić mu ‘niespodziankę’, a przy okazji zobaczyć, jak to wszystko wygląda. Ogólnie Quebo jest poza sceną bardzo grzecznym chłopakiem, który tylko na scenie gra bad boya, ale Szroeder jest mocno zazdrosna, bo fanki wysyłają mu nagie zdjęcia, wyznania miłości itd. On nie daje jej podstaw do niepokoju, co jednak nie zmniejsza jej zaniepokojenia" – twierdzi informator.
Szroeder kontra Doda
Według najnowszych wieści, Natalia Szroeder ma mieć jeszcze więcej powodów do zazdrości. Teraz negatywne emocje ma wywoływać… Doda. Jak donosi "Fakt", 34-letnia wokalistka, która obwieściła zbliżający się koniec kariery wokalnej, miała bowiem zaproponować Quebonafide nagranie wspólnego numeru. To miało się nie spodobać Natalii Szroeder, która prędko zaczęła zniechęcać rapera do podjęcia się takiej współpracy.
"Natalia tłumaczy Quebo, że Doda to za niska liga dla niego. A znajomym opowiada, że jest o niego strasznie zazdrosna" – twierdzi źródło tabloidu, które również poinformowało o planach muzycznych Dody. Szroeder może się udać przekonać Quebo, żeby odrzucił propozycję Rabczewskiej. Raper ceni bowiem zdanie ukochanej.
Póki co jednak na wspólny kawałek Dody i Quebonafide nie ma co liczyć. Raper w odpowiedzi na śmierć Maca Millera, który jest jego idolem, ogłosił zawieszenie kariery. O swojej decyzji poinformował w pełnym emocji wpisie na Instagramie.
Związek Natalii Szroeder i Quebonafide
O uczuciu, które może łączyć piosenkarkę i rapera, po raz pierwszy usłyszeliśmy w marcu tego roku. Informacja podana przez "Pudelka" z początku wydawała niedorzeczna. W końcu Natalia Szroeder uznawana była za grzeczną dziewczynkę, podczas gdy Quebonafide robi z siebie łobuza. Para do tej pory oficjalnie nie potwierdziła plotek, choć na InstaStory Szroeder pojawiło się swego czasu InstaStory, na którym raper wręczał jej bukiet bzu. Jakiś czas temu pojawiły się wieści, że 23-latka wprowadziła się do swojego chłopaka, który specjalnie dla niej kupił nowe doniczki i zasadził kwiaty, a gdy ma czas, gotuje dla niej posiłki. Wygląda więc na to, że wspólne zdjęcie jest mocnym dowodem na krążące plotki o związku tej dwójki.
Autor: Natalia Piotrowska