Natalia z "Love Island" zabrała głos po aferze w programie. Odniosła się do zachowania byłej partnerki Daniela!

Natalia i Daniel opuścili "Wyspę miłości" w dość nerwowej atmosferze. Teraz uczestniczka show postanowiła odnieść się do całej sytuacji, wspominając m.in. o relacji z Islanderem. Sporo miejsca poświęciła również jego byłej partnerce, która w ostatnim czasie była mocno aktywna w mediach społecznościowych...

„Love Island. Wyspa miłości”. Natalia po wyjściu z programu

Uczestnicy programu: „Love Island. Wyspa miłości” zgłosili się do show w poszukiwaniu miłości. Nikt z widzów nie spodziewał się jednak, że nowy sezon będzie obfitował w aż tak skrajne emocje! Niedawno jeden z bohaterów – Daniel Różański – przyznał się do tego, że przekazywał byłej dziewczynie „ukryte wiadomości” – rysując literę „T”. Jego zachowanie zaskoczyło Islanderów, a finalnie mężczyzna opuścił program. Z willi wyszła również Natalia Łempicka, która w show była jego partnerką. Więcej o całej sytuacji pisaliśmy w artykule poniżej.

Jeszcze przed emisją wspomnianego odcinka w sieci zawrzało: najpierw głos zabrała Tay – kobieta, która była w relacji z Różańskim przed rozpoczęciem jego przygody z „Love Island”. Na Instagramie opublikowała sporo wiadomości, które rzekomo otrzymywała od Daniela. Miał ją zapewniać o swojej wierności, a także przekonywać, że nie powinna się martwić. Zupełnie inną wersję przedstawił sam Islander, który podczas rozmowy z prowadzącą show – Karoliną Gilon – podkreślił, iż w momencie wejścia do programu był singlem, a z Tay zerwał chwilę wcześniej. Dodał również, że chce skupić się na relacji z Natalią.

Obecnie Daniel i Natalia wrócili już do social mediów. Podczas gdy Różański udał się do Londynu, jego sympatia z willi poinformowała, że jest w drodze do Polski. Przy okazji odpowiedziała też na wiadomości zaniepokojonych internautów.

Natalia z „Love Island 6” odpowiada na wiadomości internautów

Natalia z „Love Island” na InstaStory przyznała, iż była zaskoczona ogromem informacji, które napłynęły do niej w ostatnich dniach:

Mam masę wiadomości; będę na nie odpisywać sukcesywnie, bo jest ich mega dużo (…). Jeśli chodzi o Daniela, to mamy kontakt – wszystko jest w porządku. Co będzie dalej: zobaczymy (…).

W kolejnych nagraniach Łempicka odniosła się do tego, co otrzymywała od użytkowników sieci. Zaakcentowała też, jak ona odbiera aktywność byłej partnerki Daniela:

(…) Wysyłacie mi screeny, co pisała i co wrzucała do sieci ta dziewczyna. Myślę, że warto byłoby zaznaczyć, że jest to osoba, która się leczy – jest na terapii. Pewne rzeczy, które wstawiała i które Daniel do niej wysyłał, były spowodowane, żeby nie zrobiła sobie głupot (…). Trochę głupio tutaj zrobił (Daniel – przyp.red), nie ukrywam, bo jednak mógł jej powiedzieć wprost, jak wygląda sytuacja. Miał z nią kontakt, ale cóż – teraz ponosi tego konsekwencje. Daniel zrobił dużo głupot, dając jej jakąkolwiek nadzieję na to, że może do niej wrócić (…). W zasadzie przyznał się, że przyszedł do programu częściowo też po to, żeby się od niej odciąć. Też bym chciała, żebyście pamiętali, że o pewnych rzeczach Daniel powiedział tylko mi – niektóre z tych rozmów nie były pokazane w programie: stąd też moja decyzja i moje podejście do tej sytuacji (…). Nie będę mówić o wszystkim, bo to sprawy prywatne – moje i Daniela. Postaracie się mnie zrozumieć (…).

Co sądzicie o takiej wypowiedzi Natalii?

Autor: Sabina Obajtek

Komentarze
Czytaj jeszcze: