Natasza Urbańska oficjalnie w sprawie "rozwodu" z Januszem Józefowiczem. Nieoczekiwanie zabrała głos

Natasza Urbańska dotąd niechętnie komentowała pojawiające się w mediach pogłoski na temat końca jej małżeństwa z Januszem Józefowiczem. Teraz, po finale "The Voice Kids", niespodziewanie zdecydowała się zabrać głos. Nie zostawiła wątpliwości.

Rozwód u Nataszy Urbańskiej i Janusza Józefowicza?

Natasza Urbańska i Janusz Józefowicz poznali się jeszcze w latach 90., kiedy ona debiutowała w Studiu Buffo. Zakochani zdecydowali się na ślub w 2008 roku i jeszcze w tym samym roku powitali na świecie pierwsze i jedyne wspólne dziecko. Ich córka Kalina ma obecnie 15 lat i, tak jak jak jej znani rodzice, działa już w teatrze.

Urbańska i Józefowicz jako małżeństwo w oczach wielu są wzorem do naśladowania, mimo to co jakiś czas powracają plotki na temat domniemanych kryzysów w ich relacji, a nawet planowanego rzekomo rozwodu. Natasza nie chciała dotąd komentować tych doniesień. W rozmowie z Plejadą stwierdziła kiedyś:

Takie informacje pojawiają się mniej więcej co pół roku, więc ja już przestałam reagować. Nawet moja menedżerka mówiła: „Natasza, napiszmy sprostowanie”, a ja na to: „Daj spokój, po co to pisać, jak za chwilę zapomną, a za pół roku znowu wyjdzie to samo”. To są moje sprawy prywatne i nie rozumiem, dlaczego miałabym się komukolwiek tłumaczyć, czy jest dobrze, czy jest źle, czy cokolwiek

Urbańska oficjalnie komentuje pogłoski o „rozwodzie”

Teraz, tuż po finale „The Voice Kids”, w którym jako trenerka poprowadziła do zwycięstwa Michell Siwak, Urbańska niespodziewanie po raz kolejny wypowiedziała się w sprawie pogłosek na temat rozwodu. W wywiadzie udzielonym Pomponikowi wspomniała, że jej mąż na bieżąco śledzi prasowe doniesienia, więc to od niego dowiaduje się o podobnych spekulacjach. Ona sama stara się nie śledzić, co piszą o niej media.

Co roku jestem rozwodzona. Mój mąż ma przegląd mediów, więc mnie o tym informuje: „nic mi nie mówiłaś, Natasza, że coś tu się dziej”". Z przymrużeniem oka to traktujemy, bo inaczej chyba się nie da. Ja nie czytam żadnych newsów, żadnych plotek, w ogóle nie wchodzę. Żeby mieć taki spokój, żeby mieć fokus na to, co jest dla mnie ważne

– wyznała 46-latka.

Urbańska zdradziła też, jak na takie rewelacje na temat jej małżeństwa reagują najbliżsi. Jak mówi, jej rodzina, podobnie jak ona sama, zdążyła się już do tego przyzwyczaić i traktuje wszystko z przymrużeniem oka.

Nie mam na to wpływu, bo te plotki są wyssane z palca. I tym razem się nie rozwodzimy. Rodzina też machnęła na to ręką, bo gdyby coś się działo, to od nas by się dowiedziała

– skwitowała.

Dodajmy, że w czasie finałowego odcinka „The Voice Kids” Natasza wspomniała o ukochanym w wymowny sposób. Zapytana o ulubione musicale, jako swoich „mistrzów” wymieniła Janusza Stokłosę oraz właśnie Janusza Józefowicza. O to także została zapytana przez reportera Pomponika. Odpowiadając, czy w domu również traktuje go w ten sposób, odparła:

A skąd, w domu to rozdzielamy. Nasze życie zawodowe z prywatnym. Jesteśmy po prostu rodzicami dla Kaliny, jesteśmy osobami, które się szanują, kochają, wspierają mocno, ja widzę, że jestem jego oczkiem w głowie. Przeglądam się w jego oczach, więc pięknego mężczyznę spotkałam w moim życiu

Autor: Maria Staroń

Komentarze
Czytaj jeszcze: