Natsu w „Królowych przetrwania”. Partnerka Marcina Dubiela opowiedziała o Pandoragate

W najnowszym odcinku reality show „Królowe przetrwania”, Natsu, partnerka znanego youtubera Marcina Dubiela, otwiera się na temat trudnych chwil, jakie przeszła ich relacja podczas afery Pandoragate. Wyznaje, jak bardzo obawiała się o życie swojego ukochanego.

Natsu w „Królowych przetrwania”, fot. AKPA/Baranowski

 

Pandoragate — Marcin Dubiel i Natsu

W październiku 2023 roku internet obiegła druzgocąca informacja dotycząca działań, jakich mieli dopuszczać się przed laty zdobywający popularność youtuberzy. Stuart B. w sieci znany pod pseudonimem „Stuu” został oskarżony o nieodpowiednie zachowania względem swoich małoletnich fanek. Marcinowi Dubielowi zarzucano milczenie, przez co również znalazł się w centrum uwagi. W jego obronie stanęła Natsu, aktualna uczestniczka programu „Królowe przetrwania”, która w najnowszym odcinku podzieliła się swoimi przemyśleniami na temat całej sytuacji.

Natsu przerwała milczenie. Opowiedziała o Pandoragate

„Marcin jest bardzo opiekuńczy, choć ja go musiałam nauczyć życia w związku i wiem, że to jaki on jest teraz, to też trochę moja zasługa. Teraz jest w stanie powoli podnosić się z traumatycznej sytuacji, która go dotknęła” – mówiła Natsu, dzieląc się swoimi doświadczeniami z innymi uczestniczkami programu.

Afera Pandoragate wywołała wiele emocji, a Dubiel wielokrotnie zabierał głos, próbując oczyścić swoje imię. „Nie jestem pedofilem, nigdy nie próbowałem kryć pedofila i nigdy nie spotkałem się z małoletnią osobą” – podkreślał w swoich oświadczeniach. Natsu, będąc u boku Dubiela, wyznała, że obawiała się o jego życie. 

To jest jeden z tematów, które mają swoje drugie dno, o których nie będziemy tutaj rozmawiać. To się dzieje w sądzie. Ja wiem, że gdybym w tamtym momencie uciekła, to bym miała człowieka na sumieniu – wspomniała zatroskana.

Mimo trudności, para nie traci nadziei na wspólną przyszłość. „Czuję, że to jest miłość mojego życia. (...) Chciałabym mieć kiedyś dzieci, ale wiem, że ani ja, ani Marcin nie jesteśmy gotowi. Bardziej nawet on, bo musi podnieść się z niektórych rzeczy i zbudować się na nowo. Wierzę, że to przetrwamy i będzie kiedyś ten moment, że będziemy mogli o tym pomyśleć” – zdradziła.

Komentarze
Czytaj jeszcze: