Taylor Swift otrzymała za swoje teledyski aż dziewięć nominacji do nagród MTV, podczas gdy Nicki Minaj tylko dwie, a do tego nie dostała szansy na wygraną w najważniejszej kategorii Klip roku. Raperka oskarża stację o dyskryminację ze względu na rasę i figurę.
Nicki napisała na ten temat trzy wymowne tweety, cytowane przez nas jeden po drugim powyżej. Zareagowała na nie Taylor Swift, również poprzez posty na Twitterze.
Taylor odpowiedziała, że "nic nie zrobiła, ale kocha ją i wspiera" oraz że nie chce, aby kobiety atakowały się nawzajem. Wymiana tweetów między piosenkarkami trwała dalej i Nicki zaprzeczyła temu, by posty dotyczyły Taylor: "Huh? Musiałaś nie przeczytać moich tweetów. Nie powiedziałam słowa o tobie. (...)".
Później Minaj podesłała post fanki, która zaapelowała do Swift, żeby ta "przestała używać argumentu o wzajemnie wspierających się dziewczynach do bronienia rasistowskich mediów, które gloryfikują Taylor".
Internetową dyskusję zakończyła Swift pisząc: "Jeśli wygram, chodź tam ze mną. Jesteś zaproszona na każdą scenę, na której kiedykolwiek wystąpię."
Jak uważacie, Nicki ma rację czy może przemawia przez nią jedynie zazdrość?