"Pękły dziś nasze koszykarskie serca"
Smutną informację o śmierci koszykarza przekazał klub Enea Basket Poznań. „Pękły dziś nasze koszykarskie serca. Pozostajemy w żalu, łącząc się z Bliskimi naszego Kapitana Dawida Bręka. Wszelkie komunikaty Klubu przekażemy po kontakcie z Rodziną i zgodnie z Ich wolą. Chcemy to uszanować” – czytamy w komunikacie opublikowanym na Twitterze. Przyczyna śmierci 32-latka nie została jak dotąd ujawniona.
Sportowiec był rozgrywającym. "W tym sezonie występował w podstawowym składzie poznańskiej drużyny" – podaje rmf24.pl. W trakcie swojej koszykarskiej kariery grał w barwach klubów, takich jak: Kotwica Kołobrzeg, SKK Siedlce, Polfarmex Kutno, Sokół Łańcut, Miasto Szkła Krosno, Spójnia Stargard. W koszykówce 3x3 reprezentował Polskę.
"My nie umiemy pogodzić się z tak wczesnym odejściem..."
Enea Basket Poznań wydał na swoim profilu w mediach społecznościowych oświadczenie. Drużyna poinformowała o decyzji dot. rezygnacji z rozegrania meczów finałowych o awans do I ligi. Pismo w tej sprawie ma zostać złożone do Polskiego Związku Koszykówki. „Nie wyobrażamy sobie gry bez naszego Kapitana” - dodaje poznański zespół.
Do sprawy odniósł się także PTG Sokół Łańcut. Klub pożegnał byłego zawodnika: „Nie umiemy znaleźć odpowiednich słów... Dotarła do nas smutna wiadomość. Nie żyje Dawid Bręk nasz były zawodnik, a brat Mateusza, który obecnie dumnie nosi koszulkę Sokoła... Zarząd PTG Sokół Łańcut składa szczere kondolencje rodzinie. My nie umiemy pogodzić się z tak wczesnym odejściem... Spoczywaj w pokoju...”.
Autor: Małgorzata Durmaj