Niespodziewane wieści w sprawie prowadzącego "Familiadę". "Dziękuję wam"

"Familiada" to teleturniej uwielbiany przez widzów! Spora w tym zasługa prowadzącego - Karola Strasburgera. Niedawno na oficjalnym profilu teleturnieju pojawił się specjalny komunikat dotyczący gospodarza. Sam zainteresowany także zabrał wieści!

Fot. AKPA

Kto prowadzi „Familiadę”?

„Familiada” to lubiany teleturniej, który bawi Polaków już od prawie 30 lat! Od samego początku prowadzącym jest aktor: Karol Strasburger. Produkcja oparta jest na amerykańskim formacie: „Family Feud”. Uczestnicy dzielą się na dwie drużyny, by odpowiadać na pytania zadawane przez gospodarza. Zadaniem osób biorących udział w rozgrywce jest odgadnięcie, jak na dane zapytanie odpowiedzieli ankietowani. W finale grupa wyznacza do odpowiedzi dwóch reprezentantów. Jeśli drużynie uda się zdobyć określoną liczbę punktów – wygrywa.

„Familiada” już na dobre zapisała się w telewizyjnej ramówce. Nie lada powód do świętowania ma także sam Karol Strasburger! Jak podano na oficjalnym profilu teleturnieju, to właśnie wspomniany aktor – jako jedyny spośród gospodarzy programu w innych krajach – prowadzi „Familiadę” niezmiennie od pierwszego odcinka!

Karol Strasburger komentuje

Na koncie „Familiady” zamieszczono archiwalne zdjęcie wykonane podczas realizaji jednego z odcinków show. Do kadru dodano komunikat, w którym sporo miejsca poświęcono właśnie Strasburgerowi:

Nikogo chyba nie musimy szczególnie przekonywać do teorii, że Familiada to przede wszystkim Karol Strasburger. Niewielu z Was jednak wie, że nasz Prowadzący zapisał się złotymi zgłoskami również w historii całego formatu „Family Feud”, emitowanego dotychczas w kilkudziesięciu krajach świata - jest NAJDŁUŻEJ pełniącym swą funkcję Gospodarzem programu! Cóż więcej dodać? Panie Karolu, czapki z głów!

Swój komentarz pozostawił sam aktor, pisząc:

Wow. Tego nawet ja nie wiedziałem! Dziękuję Wam, fanom programu oraz producentowi, za ogrom sympatii i zaufanie.

Oglądacie „Familiadę”? 

Autor: Sabina Obajtek

Komentarze
Czytaj jeszcze: