Niespodziewane wyznanie Aleksandra Sikory. „Kocham tę kobietę”

Aleksander Sikora udzielał wywiadu, gdy nagle obok niego pojawiła się znana dziennikarka. Chwilę później kamera uchwyciła ich pocałunek. „Kocham tę kobietę miłością wielką” – ogłosił prezenter Polsatu.

fot. Pawel Wodzynski/East News

Aleksander Sikora przeszedł do Polsatu

Ostatni rok był dla Aleksandra Sikory pełen zmian. Po tym, jak musiał rozstać się z Telewizją Polską i prowadzeniem „Pytania na śniadanie”, szybko znalazł zatrudnienie w Polsacie. Stacja zaangażowała go do swojego nowego śniadaniowego pasma, którego emisja wystartowała końcem sierpnia.

Gwiazdor „Halo, tu Polsat” pojawił się ostatnio na jednej z branżowych imprez. Za kulisami chętnie udzielał wywiadów. Podczas rozmowy z JastrząbPost został zapytany o to, jak ocenia nowych prowadzących „The Voice of Poland”. Nim zdążył udzielić odpowiedzi, obok niego pojawiła się Marzena Rogalska.

Sikora o Rogalskiej: „Kocham tę kobietę”

Dziennikarka, która tak samo jak Sikora w przeszłości była twarzą „Pytania na śniadanie”, wkroczyła przed kamerę i z uśmiechem na twarzy zaczęła prosić kolegę z branży o autograf. Na to prezenter odważnie zaproponował, że może złożyć podpis na jej piersi, a Rogalska stwierdziła: „Zróbmy jakąś kontrowersję”. Chwilę później wspomniana dwójka zaskoczyła pocałunkiem. „Mamy kontrowersję. Marzena Rogalska pocałowała mnie w same usta” – skwitował gwiazdor Polsatu.

Marzena Rogalska to jest taka instytucja, której nie trzeba reklamować, ale chcę to powiedzieć przed obiektywem, że kocham tę kobietę miłością wielką

– podsumował niespodziewaną sytuację, która potwierdziła, że z Marzeną łączy go bardzo bliska, przyjacielska relacja. Wracając do zadanego mu pytania o „The Voice”, Sikora ocenił: „Bardzo lubię Maćka Musiała. Pauliny Chylewskiej nigdy nie poznałem, ale absolutnie nic do niej nie mam. Nie widziałem niestety żadnego odcinka, ale na pewno w przyszłości nadrobię. Jakie mogę mieć uwagi, jak to są stare wygi telewizyjne i na pewno świetnie sobie poradzili”.

Autor: Maria Staroń

Komentarze
Czytaj jeszcze: