Na pełen obraz sytuacji musimy poczekać jeszcze do walentynek 2017, ale Ci którzy już ostrzą sobie zęby na nowe ekscesy na ekranie, mogą doraźnie się zaspokoić.
„Ciemniejsza strona Greya” zapowiada się jeszcze bardziej perwersyjnie. Ci, którzy normalnie wstydzą się kupić prezerwatywy w drogerii mogą być zgorszeni i zszokowani. „Fifty Shades Darker” w USA będą mogły obejrzeć jedynie osoby, które ukończyły 17 rok życia.
Pościelcie fotel, rozsiądźcie się wygodnie i zróbcie sobie głośniej.
Oto zapowiedź filmu, który rozgrzewa najbardziej pruderyjne fantazje miłośników kina: