Jak to się zaczęło?
Całe zamieszanie początek ma na profilu Joanny Koroniewskiej. Po jednym z jej postów pojawił się komentarz:
Pani to taki typ jak Zborowska i Żebrowska. Totalne zaniedbanie i non stop głupie miny. Kiedy nowa rola?
Aktorka zdecydowała, że nie pozostawi tej wiadomości bez odpowiedzi i odpisała w następujący sposób:
W lutym zapraszam do kina na moją premierę. A co do wymienionych zacnych koleżanek – naprawdę przysięgam – my się myjemy i to często.
Co na to Ola Żebrowska?
Na komentarz zareagowała także Ola Żebrowska. Celebrytka, podobnie jak Koroniewska, lubi pokazywać swoją naturalną stronę i nie ma problemu np. z publikowaniem zdjęć bez makijażu. Aby wyjaśnić sprawę raz, a porządnie, kobieta opublikowała na swoim Instagramie specjalny post. Na zdjęciu pojawia się uśmiechnięta od ucha do ucha Żebrowska, a tle widzimy, że znajduje się w łazience.
Melduję, że dziś umyłam nie jeden, a trzy tyłki. I to po kilka razy każdy. - podpisała Żebrowska.
Autor: Klaudia Dzięgiel