Pieniądze na walkę z wirusem
Organizatorzy Wimbledonu wydali specjalne oświadczenie, w którym informują, że przekazali na walkę z pandemią 1,2 mln funtów. Pieniądze te mają służyć zarówno w wymiarze lokalnym i krajowym, jak i międzynarodowym. Wimbledon, jako jedna z niewielu imprez, był ubezpieczony na wypadek wirusa i otrzymał odszkodowanie za odwołanie turnieju. Pieniądze te nie pokryły jednak wszystkich strat, dlatego tym bardziej należy docenić gest organizatorów, którzy starają się pomóc w walce z koronawirusem.
Wimbledon ma świadomość swojej odpowiedzialności i tego, że może przyczynić się do czynienia dobra - czytamy w komunikacie prezesa AELTIC - Iana Helwitta
Wsparcie dla tenisistów
All England Lawn Tennis Club postanowił wesprzeć także zawodników, dla których odwołane turnieje były głównym źródłem dochodów. Klub postanowił dofinansować fundusz, który ma wspomóc tenisistów w tym trudnym czasie. Nie podano jednak konkretnej kwoty tego wsparcia. Odwołanie Wimbledonu to pierwsza taka sytuacja od 75 lat. Ten jeden z najbardziej prestiżowych turniejów tenisowych na świecie gości zawodników od 1877 roku, a ostatni raz został odwołany z powodu drugiej wojny światowej. Wielu ekspertów sądzi, że pandemia namiesza w tenisowym świecie i po powrocie na korty pożegnamy starych mistrzów.
Przygotujmy się na nową erę i nowe rekordy. Koronawirus przerwał wspaniały czas w historii tenisa. Tak długi odpoczynek nie sprzyja wielkim mistrzom. W pewnym wieku powrót do regularnej gry na najwyższym poziomie nie jest prosty – twierdzi Todd Woodbrigde, były wielokrotny triumfator Wibledonu
Autor: Konrad Lubaszewski