InPost zbudował swoją pozycję w polskiej branży logistycznej dzięki siatce Paczkomatów, które umożliwiają odbiór i nadanie przesyłki w dowolnym miejscu i o dowolnym czasie. Spółka nie zamierza poprzestać na rozwoju w naszym kraju, bo już jakiś czas temu zapoczątkowała zagraniczną ekspansję.
Paczkomaty stoją już nie tylko w Polsce
Nie odnosicie wrażenia, że Paczkomaty są już dosłownie wszędzie? InPost postawił już w naszym kraju ponad 20 tysięcy tych urządzeń. Spółka zdobyła zaufanie klientów przede wszystkim dzięki błyskawicznej dostawie, bowiem większość przesyłek jest doręczana dzień po nadaniu. Od pewnego czasu paczki mogą przychodzić do Paczkomatu także w sobotę, a nawet w niedzielę. Firma kurierska wyprzedza w ten sposób konkurencję, która zazwyczaj oferuje dostawy tylko w dni robocze.
Ogromna popularność automatów paczkowych w Polsce sprawiła, że InPost zaczął poważnie podchodzić do zawojowania innych europejskich rynków. Teraz dowiedzieliśmy się, ile spółka zamierza wyłożyć w przyszłym roku na zagraniczny rozwój.
1,2 mld złotych na nowe Paczkomaty
Jak podaje serwis "PAP Biznes", Paczkomaty stanęły dotychczas we Włoszech, Hiszpanii, Portugalii, Belgii, Luksemburgu i Holandii. Największy rozwój nastąpił jednak we Francji i w Wielkiej Brytanii, gdzie dotychczas postawiono kolejno 3 tysiące i 5 pięć tysięcy urządzeń. Na tym ekspansja InPostu jednak się nie skończy.
W 2024 roku planujemy w Polsce postawić kolejne 2 tys. urządzeń Paczkomat oraz po około 3 tys. we Francji i Wielkiej Brytanii. W obu tych krajach, w przyszłym roku, zdobędziemy pozycję numer 1 w segmencie "out-of-home"
– zapowiada Izabela Karolczyk-Szafrańska, wiceprezes i Chief Marketing & ESG Officer w InPoście.
Nasze inwestycje w 2024 roku powinny pozostać na poziomie zbliżonym do tegorocznego - 1,2 mld zł
– dodała.
Autor: Hubert Wiączkowski