Teledysk do „Pretty Fly (For A White Guy)” to bez dwóch zdań jeden z najbardziej kultowych klipów końcówki XX wieku. Kiedy The Offspring wypuszczali ten singiel w 1998 roku, już mieli na koncie sukcesy, ale to właśnie ten numer i towarzyszące mu wideo sprawiły, że o kalifornijskim zespole usłyszał cały świat. W pamięci fanów na zawsze zapisał się obraz nieporadnego chłopaka w niebieskiej koszulce, z łańcuchem, czerwoną czapką i charakterystycznymi okularami. To właśnie Guy Cohen – aktor, który na zawsze stał się twarzą tego hitu.
Guy Cohen, choć zyskał ogromną popularność dzięki roli w teledysku The Offspring, nie zrobił wielkiej kariery w Hollywood. Według serwisu Filmweb, po „Pretty Fly” pojawił się jeszcze w kilku epizodycznych rolach – między innymi jako „koleś oklejony taśmą” w komedii „Wszystkie chwyty dozwolone” (2000) czy „stażysta w wypożyczalni samochodów” w filmie „Wyścig szczurów” (2001). Mimo że nie został gwiazdą kina, jego występ w klipie do dziś jest szeroko komentowany i cytowany przez fanów muzyki alternatywnej.
Spotkanie po latach – Guy Cohen wraca na scenę z The Offspring
Po niemal 30 latach od premiery „Pretty Fly (For A White Guy)” historia zatoczyła koło. Podczas koncertu The Offspring w hali Kia Forum w Los Angeles, Guy Cohen pojawił się na scenie razem z zespołem. Choć wizualnie nieco się zmienił – lata lecą, a stylówki ewoluują – to jednak jego taniec i energia pozostały takie same. Fani, którzy pamiętają go z teledysku, mogli poczuć się jakby cofnęli się w czasie. To wydarzenie wywołało ogromne emocje zarówno wśród publiczności, jak i w mediach społecznościowych.
Już 26 października The Offspring wystąpią w łódzkiej Atlas Arenie. Niestety, wszystko wskazuje na to, że Guy Cohen nie pojawi się na tym koncercie. Mimo to, dla wielu fanów będzie to okazja, by na żywo usłyszeć utwory, które na stałe wpisały się do historii muzyki rockowej. A wspomnienie o „Pretty Fly Guy’u” z pewnością będzie towarzyszyć wszystkim, którzy dorastali w rytmie hitów The Offspring.
Autor: Katarzyna Pajączek