Parówki Magdy Gessler nagrodzone przez Szefów Kuchni Michelin!

"Dzieło sztuki można stworzyć w każdej branży" - pisze restauratorka, której produkty zostały docenione przez światowych ekspertów i wyróżnione międzynarodowym odznaczeniem. "Spróbujcie... Dajcie szansę swoim ciałom i duszom!" - zachęca Magda Gessler.

To co prawda nie gwiazdka Michelina, ale każdy dowód uznania powinien cieszyć równie mocno. Jakiś czas temu Magda Gessler wypuściła linię produktów sygnowanych jej nazwiskiem. Wśród nich znalazły się słynne „parówki Besos”, które stały się obiektem pokpiwań internautów. Wyroby promowane przez restauratorkę zyskały jednak uznanie wśród prawdziwych koneserów kuchni, czym Gessler właśnie pochwaliła się na swoim Facebooku.

„Na początku maja, podczas dorocznej sesji degustacyjnej i obrad International Taste and Quality Institute w Brukseli międzynarodowe jury złożone z Szefów Kuchni Michelin nagrodziło dwa produkty Besos. Szynkowa oraz kiełbaski z serem pleśniowym i chilli zdobyły Superior Taste Award z dwiema złotymi gwiazdkami!” – chwali się na swoim Facebooku „twarz” marki Besos, tłumacząc: „Każdy z produktów Besos otrzymał noty z przedziału 80-90%, co potwierdza wybitny smak. W International Taste and Quality Institute każdy członek jury degustuje produkt i ocenia tak, jakby przygotowywał go dla siebie w domu, skupiając się na najważniejszych aspektach produktu - jego smaku, zapachu, strukturze i aspekcie użytkowym.”

W kolejnym poście Gessler odgryza się natomiast wszystkim tym, którzy naśmiewali się z jej wyrobów. Kilka minut temu na swoim fanpage’u napisała: „Międzynarodowe uznanie i wspaniała nagroda dla Besos to kolejny dowód na to, jak bardzo mylili się ci, którzy śmiali się z "parówek". Ja parówek się nie wstydzę, piszcie sobie co chcecie!”

„Dzieło sztuki można stworzyć w każdej branży” – kwituje Magda Gessler, zdradzając tajemnicę sukcesu jej parówek: „Potrzebna jest wiedza i doświadczenie... Konieczna jest pasja i miłość do ludzi. Tak powstały Besos! I choć ogromnie cieszę się, że świat ponownie docenił moje poczucie smaku, to... Ja przede wszystkim walczę o naszą, polską rzeczywistość i myślę o Waszym zdrowiu” – zapewnia.

Dalej restauratorka zachęca natomiast niedowiarków do spróbowania jej produktów, które tak przypadły do gustu Szefom Kuchni Michelin. „Najszczęśliwsza będę wtedy, gdy do zagranicznego aplauzu dla moich wędlin dołączą także polscy konsumenci, czyli Wy! Spróbujcie... Dajcie szansę swoim ciałom i duszom, wypiszcie się z chóru hejterów. Zabawcie się w międzynarodowych degustatorów... Zamknijcie oczy i zaufajcie mojemu smakowi!”

Komentarze
Czytaj jeszcze: