Patryk Vega: "Biblia mówi mi jak żyć"

Ostatnio reżyser "Botoksu" wypowiedział się na temat akcji "Różaniec do granic". Wyznał wówczas, że Biblia jest wyznacznikiem jego życia. Sam zaś film miał nauczyć czegoś nowego widzów.

W rozmowie z Michałem Rachoniem w TVP Info reżyser tłumaczył, dlaczego zdecydował poruszyć temat aborcji:

"Żeby ludzie wiedzieli o czym mówią. Jestem katolikiem, aborcja jest dla mnie czytelna, nie mam dylematów. Lekarki mówiły mi, że w przypadku biopunkcji nawet 12-tygodniowe dziecko ucieka przed igłą. A 22-tygodniowe dziecko, które jest abortowane, to normalny człowiek, który ma ręce, nogi i oczy" – mówił Vega w TVP Info.

Więcej na temat swoich poglądów powiedział przy okazji komentowania akcji "Różaniec do granic": "Powinniśmy się szanować, bo jesteśmy najbardziej podzielonym społeczeństwem. Fanatyzm jest niewskazany. Jestem dumny z tego, że jestem katolikiem. Czytam Pismo Święte, dwukrotnie w ciągu dnia się modlę, Biblia mówi mi, jak żyć".

Trzeba przyznać, że patrząc na "Botoks" można mieć nieco inne wrażenie. Do tego też nie cieszy się pochlebnymi opiniami, choć są też ci, których "Botoks" zachwycił. Vega tłumaczy to tym, że film podejmuje trudny i kontrowersyjny dla społeczeństwa temat. Reżyser podkreślił też, że ma dowody na to, że negatywne opinie na temat "Botoksu" są wynikiem akcji hejterów".

Komentarze
Czytaj jeszcze: