„Plagi Breslau” nowym projektem Patryka Vegi
W maju tego roku w mediach pojawiły się pierwsze informacje o kolejnym projekcie Patryka Vegi. Tym razem reżyser bierze na tapet historię seryjnego mordercy. Akcja filmu „Plagi Breslau” – zgodnie z tytułem – ma dziać się we Wrocławiu. Prace na planie ruszyły w połowie czerwca. Według nieoficjalnych ustaleń portalu wirtualnemedia.pl nowy projekt Vegi jest realizowany dla platformy Showmax, prawdopodobnie nie trafi więc na ekrany kin.
Kilka tygodni temu poinformowano, że w nowym filmie Patryka Vegi zagrają Małgorzata Kożuchowska, Tomasz Oświeciński, Ewa Kasprzyk, Iwona Bielska, Katarzyna Bujakiewicz, Maria Dejmek, Karol Bedorf i Jacek Beler. To jednak nie cała obsada, a kolejne nazwisko, które się w niej pojawiło – jest ogromnym zaskoczeniem.
Filip Chajzer zagra u Vegi
O nowym filmie Patryka Vegi od początku mówiło się, że może być przełomem w karierze Małgorzaty Kożuchowskiej, która słynęła do niedawna z dość jednostajnego wizerunku. Nowa rola ma pozwolić jej na zerwanie z dotychczasowym postrzeganiem jej osoby. „Rola Kożuchowskiej będzie bardzo intensywna i całkowicie odmienna od dotychczasowych ról aktorki w serialach obyczajowych” – informował w maju portal wirtualnemedia.pl.
Na potrzeby nowego projektu Patryka Vegi aktorka, która zasłynęła rolą Hanki w serialu „M jak miłość”, całkowicie zmieniła swój wizerunek. Na jej głowie zagościła ciemna peruka, która odsłania wygolony bok głowy.
Okazuje się jednak, że to wcale nie postać Małgorzaty Kożuchowskiej może być największym zaskoczeniem „Plag Breslau”. Reżyser poinformował właśnie, że do swojego nowego projektu zaangażował Filipa Chajzera. Dziennikarz TVN, który jest synem Zygmunta Chajzera, został obsadzony w dość zaskakującej i raczej niekorelującej z jego wizerunkiem roli. W filmie „Plagi Breslau” ma zagrać szefa ABW.
Ludzie nie dowierzają
Patryk Vega nie zdradził, w jakich okolicznościach zatrudnił Filipa Chajzera i co nim kierowało. My możemy tylko domyślać się, że być może reżyser chciał mieć w swoim nowym filmie celebrytę na miarę Dody w ostatnim „Pitbullu” w reżyserii Władysława Pasikowskiego.
Fani twórczości Patryka Vegi również wydają się nie dowierzać w to, że reżyser zaangażował dziennikarza TVN. Pod zdjęciem z planu, które pokazał Vega na Instagramie, pojawiają się okrzyki rozczarowania. „O nieee” – piszą rozczarowani internauci. „A Filip z konopi się wziął?” – pyta jedna z komentujących osób.
Są jednak i tacy, których wiadomość o roli Chajzera w „Plagach Breslau” podekscytowała. „Zapowiada się coraz lepiej” – pisze jedna z fanek Vegi. „Genialnie, na premierę na bank idę” – dodaje inna.
Autor: Maria Staroń