Zadanie jest nietypowe, bo zazwyczaj chcemy, by nas pies siadał i podawał na zawołanie, przynosił rzucony patyk lub piłeczkę. O kapciach czy gazecie nie wspomnimy. Jednak pewna Rosjanka nauczyła swojego psa innej czynności – przynoszenia kota. Piesek mimo że jest mniejszy od kotka, to z zadaniem radzi sobie nieźle! Sposób jest przy tym zabawny!