Polska Miss World skomentowała wygraną w konkursie. Jak zareagowała?

Polska Miss World zdecydowała się na publikację poruszającego wpisu. W jej wirtualnej galerii zdjęć pojawiła się fotografia w koronie. Karolina Bielawska podzieliła się swoimi przemyśleniami nt. wygranej w prestiżowym konkursie. Opis i ujęcie poniżej.

Karolina Bielawska zdobyła tytuł Miss World

16 marca w Portoryko Karolina Bielawska otrzymała tytuł Miss World. Jest drugą reprezentantką Polski, która w prestiżowym konkursie zdobyła koronę. Wcześniej, w 1989 roku, podobne wyróżnienie otrzymała Aneta Kręglicka. Teraz, po ponad trzech dekadach, tytuł ten wraca do kraju. Modelka pochodzi z Łodzi i studiuje na Politechnice Łódzkiej. Ukończyła studia licencjackie w naukach o zarządzaniu.

Miss Polonia 2019, a teraz także Miss World 2021 – konkurs został przesunięty z uwagi na pandemię – uwielbia podróże. W wolnych chwila zwiedza świat, a do tej pory miała okazję odwiedzić już ponad 30 krajów. Czytaj tutaj:

"Nie mam słów, by wyrazić, jak bardzo jestem wdzięczna"

Po ceremonii Bielawska zdecydowała się na publikację nowego zdjęcia. Fotografię opatrzyła obszernym wpisem, w którym odnosi się do ubiegłych wydarzeń. Jej Instagrama śledzi już 85,3 tys. użytkowników, a omawiany kadr polubiło blisko 40 tys. osób. Modelka pozuje na scenie w długiej błyszczącej sukni. W rozpuszczonych włosach i pełnym makijażu spogląda poza aparat, a na jej głowie widnieje korona pokryta zdobieniami.

Wciąż nie mogę uwierzyć, że właśnie zostałam drugą Miss Świata w historii Polski. Jestem bardziej niż dumna, że mogę przywieźć tę koronę do mojego kraju. Nie mam słów, by wyrazić, jak bardzo jestem wdzięczna za tę szansę i ogromne wsparcie, jakie otrzymałam od tak wielu osób. Sama nigdy nie zaszłabym tak daleko. […] Walczcie o swoje marzenia do samego końca, one się spełniają! – czytamy w opisie.

Wygranej gratulują modelce postacie znane ze świata show-biznesu. W sekcji komentarzy znalazły się wpisy m.in. od Kamili Kamińskiej, Katarzyny Szklarczyk, Agaty Biernat, Magdaleny Pieczonki, Krzysztofa Ibisza, czy Pauliny Krupińskiej. 

Autor: Małgorzata Durmaj

Komentarze
Czytaj jeszcze: