„M jak miłość”, odcinek 1771. „Wpadka” w serialu?
Co wydarzy się w „M jak miłość”? Nowe odcinki, które można oglądać w poniedziałki i we wtorki o godz. 20:55 w TVP 2, są pełne rozmaitych wątków. Scenarzyści dbają bowiem o tym, by mocno skomplikować losy bohaterów! W poniedziałkowym epizodzie sporo działo się w życiu Pawła (Rafał Mroczek) i Franki (Dominika Kachlik). Zduńska musiała zwolnić z pracy nieodpowiedzialną kelnerkę (Weronika Bartold). Szybko okazało się, że decyzja ta była katastrofalna w skutkach! Iga postanowiła zemścić się bowiem na France, wykorzystując nadarzającą się okazję. Kobieta weszła w posiadanie kluczy do mieszkania Pawła i jego żony, a następnie ukradła schowane tam pieniądze! Po występku Iga udała się do bistro, by – pod płaszczykiem przeprosin – włożyć klucze do torebki Franciszki…
Podczas myszkowania po lokum Zduńskich złodziejka przez chwilę trzymała w rękach paszport byłej szefowej. Właśnie wówczas – dosłownie przez chwilę – widzom ukazała się strona z danymi kobiety. Wynikało z nich, że Franka urodziła się w 1973 roku, co oznaczałoby, że ma… 50 lat! Takie odkrycie nie mogło przejść niezauważone przez wiernych fanów „Emki”.
Widzowie komentują nowy odcinek „M jak miłość”
Tuż po emisji 1771. odcinka „M jak miłości” pod postem opublikowanym na oficjalnym instagramowym koncie serialu pojawiły się wpisy nieco zaskoczonych widzów:
Czemu Franka ma 1973 w paszporcie?
Mój syn to zauważył, a ja mówię, że niemożliwe. A jednak.
Dobrze się trzyma.
Czy to rzeczywiście „wpadka” produkcji czy może rzeczywiście Franka jest 50-letnią kobietą? Jak dotąd osoby odpowiedzialne za prowadzenie serialowych kont w mediach społecznościowych nie odpowiedziały na wpisy użytkowników sieci. Cały odcinek, w którym widać wspomniany paszport, można zobaczyć online – powtórki w Internecie są dostępne na platformie vod.tvp.pl.
Autor: Sabina Obajtek